Wśród tych działań wskazano m.in. odmowę wykonania orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wydanego w sprawach sędziów: Ewy Leszczyńskiej – Furtak, Ewy Gregajtys i Marzanny Piekarskiej – Drążek.
Przypomnijmy, iż orzeczenie ETPC ma precedensowy charakter. Na jego podstawie trzy sędzie karnistki: Marzanna Piekarska-Drążek, Ewa Gregajtys i Ewa Leszczyńska-Furtak, mają zostać przywrócone do pracy w wydziale karnym, który musiały w sierpniu opuścić na podstawie decyzji szefów Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a jednocześnie rzeczników dyscyplinarnych: Piotra Schaba i Przemysława Radzika. Oficjalnie po to, by wzmocnić kadrowo wydział pracy i ubezpieczeń społecznych.
Czytaj więcej
Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał we wtorek zabezpieczenie w sprawie przymusowego przenies...
"Pomimo upływu ponad czterech miesięcy i licznych wezwań środowiska prawniczego, Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie nie wykonał orzeczonego środka zabezpieczającego i publicznie oświadczył, że nie uczyni tego, uznając, że decyzja Trybunału w Strasburgu nie jest dla niego wiążąca" - piszą sędziowie w swoim oświadczeniu. Jak przy tym podkreślają, "takie działanie stanowi rażące naruszenie przepisów Konstytucji RP oraz Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności".
Dalej sędziowie wskazują, że "niedopuszczalna jest ingerencja w treść prawomocnych orzeczeń przez osoby zajmujące stanowiska funkcyjne". Jak wyjaśniają, taka sytuacja miała dwukrotnie miejsce w I Wydziale Cywilnym w sprawach, w których prawomocne postanowienia oddalające wniosek Prokuratora Generalnego o wstrzymanie wykonania orzeczenia zostały następnie uchylone z urzędu i bez podstawy prawnej przez zastępcę przewodniczącego wydziału. Powiadomiony o powyższym Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie nie podjął żadnych działań.