Porozumienie, zgodnie z tym co podaje onet.pl, zakłada przygotowanie i złożenie kolejnych poprawek, nad którymi głosowania miałyby się odbyć w przyszłym tygodniu, bo zaplanowano również przerwanie obecnego posiedzenia Sejmu i dokończenie go właśnie za tydzień - to oznacza przesunięcie głosowania nad prezydenckim projektem. 

Sam Jarosław Kaczyński podczas zebrania kierownictwa klubu czy wszystkich członków miał przedstawić plan działań i założenia na najbliższą przyszłość. Jak przekazywali politycy z otoczenia lidera jeszcze przed spotkaniem: "Albo Solidarna Polska i pozostali koalicjanci spełnią nasze warunki i znów będziemy jednością, monolitem, będziemy działać jak "jedna pięść", albo w wakacje czekają nas wcześniejsze wybory." - w momencie gdy jednak do porozumienia doszło przedwczesne wybory są mało prawdopodobnym scenariuszem. 

Również Ryszard Terlecki w swoich wypowiedział podkreślał jak ważne jest to spotkanie dla Prawa i Sprawiedliwośći i że to właśnie dziś miały zapaść ważne decyzje dotyczące jego funkcjonowania.

W czasie posiedzenia klubu miał być obecny również aktualny prezes Narodowego Banku Polskiego, którego kandytatura na kolejną kadencję będzie przedmiotem jutrzejszego głosowania w Sejmie.

Czytaj więcej

Trwa impas w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Oddala się jej likwidacja

Czytaj więcej

Woś: Solidarna Polska nie poprze projektu prezydenta ws. ID w obecnym kształcie

Czytaj więcej

Zamieszanie z ustawą o SN. Odwołano posiedzenie sejmowej komisji