Reklama

Sędzia TK o utajnieniu oświadczeń majątkowych: "dopaść, osaczyć, zaszczuć"

W opublikowanym na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego oświadczeniu sędzia Jarosław Wyrembak stwierdził, że sprawa utajnionych oświadczeń majątkowych Prezes TK i kilku sędziów to atak, któremu towarzyszy "targ interesów partyjnych".

Publikacja: 11.05.2022 13:43

Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa / Robert Gardziński

mat

Jak ujawniły niedawno media, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska utajniła oświadczenia majątkowe pięciu osób zasiadających w Trybunale. Z kolei oświadczenie jej samej utajniła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

W poniedziałek 25 kwietnia Przyłębska poinformowała, że złożyła do I Prezes SN wniosek o uchylenie klauzuli zastrzeżone nadanej jej oświadczeniu majątkowemu za 2021 rok.

Czytaj więcej

Julia Przyłębska chce odtajnienia swojego oświadczenia majątkowego

Do sprawy utajnionych oświadczeń odniósł się w wydanym w piątek oświadczeniu sędzia TK, Jarosław Wyrembak.

- Środowiska od dawna znane ze szczególnej zaciekłości wobec Trybunału Konstytucyjnego, i osób pełniących aktualnie funkcje sędziów Trybunału Konstytucyjnego, zdają się zapraszać wszystkich do udziału w nowym, organizowanym przez siebie, ataku - pisze Wyrembak. Dalej wskazuje, że atakowi "towarzyszy targ interesów partyjnych, w ramach którego pojawiają się całkowicie niezasadne, a nawet absurdalne, insynuacje oraz pomówienia (...) - na ich podstawie, w politycznym amoku, podejmowane są też próby wciągnięcia do wali z sędziami nawet Prezydenta RP i Marszałek Sejmu".

Reklama
Reklama

Zdaniem sędziego Wyrembaka, "cele, jakim służyć ma praktyka składania oświadczeń majątkowych przez sędziów (także sądów powszechnych), mogą być całkowicie realizowane bez upubliczniania tychże oświadczeń - bez wyzuwania sędziów Trybunału i sądów powszechnych, oraz ich bliskich, z ich prywatności, ich osobistego bezpieczeństwa (...)".

Nie o obronę dobra wspólnego (...) tutaj idzie, a o to, by zdobyć jak najwięcej informacji o sędziach

Na koniec Jarosław Wyrembak stwierdza, iż trudno uwierzyć, "że artykułowane z taką siłą oskarżenia pod adresem sędziów mogą mieć coś wspólnego z obroną dobra wspólnego, z obroną interesu publicznego". - Osobiście skłonny jestem podejrzewać, że nie o obronę dobra wspólnego (...) tutaj idzie, a o to, by zdobyć jak najwięcej informacji o sędziach (nie tylko Trybunału, ale i sądów powszechnych), najlepiej: o ich miejscach zamieszkania - po to, by ich później dopaść, osaczyć i zaszczuć; najlepiej: w ich miejscach zamieszkania - podkreśla sędzia.

Czytaj więcej

Krystyna Pawłowicz zabrała głos ws. swojego oświadczenia majątkowego
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama