Donosi o tym TVN24 powołując się na informację od pełnomocnika sędziego Juszczyszyna, prof. Michała Romanowskiego. Adwokat stwierdził, że orzeczenie sądu ma "charakter precedensowy".
"Jesteśmy przekonani, że wyznaczy ono jednolitą linię orzeczniczą sądów powszechnych w sprawach sędziów, wobec których są wszczynane postępowania dyscyplinarne za stosowanie prawa, czyli Konstytucji i prawa Unii Europejskiej" - napisał.
Jak dodał "postanowienie nakazujące przywrócenie Pana sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania dowodzi, że prawo czasami drzemie, ale nigdy nie umiera".
14 kwietnia 2021 r. Sąd w trzyosobowym składzie sędziowskim uwzględnił argumentację sędziego Juszczyszyna i nakazał przywrócenie go do pracy oraz dopuszczenie do orzekania do czasu rozpatrzenia pozwu Juszczyszyna o przywrócenia go do obowiązków. Chodzi zwłaszcza o uwzględnianie sędziego w wyznaczaniu terminów posiedzeń i przydzielaniu spraw oraz "zaniechanie aktów skutkujących niedopuszczeniem Pawła Juszczyszyna do wykonywania obowiązków".
Prof. Romanowski poinformował, że postanowienie jest skuteczne z chwilą wydania. Sędzia Juszczyszyn w poniedziałek lub wtorek zamierza pojawić się w pracy. Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki może złożyć zażalenie w tej sprawie, lecz nie wstrzymuje to natychmiastowej wykonalności decyzji sądu.
Jak informuje TVN24, Maciej Nawacki już zapowiedział, że zanim podejmie ostateczną decyzję, poczeka na doręczenie odpisu postanowienia sądu w Bydgoszczy.
W lutym 2020 r. sędziego Juszczyszyna zawiesiła w czynnościach Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, orzekając w tej sprawie w II instancji na wniosek rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Jednocześnie obniżyła o 40 proc. wynagrodzenie Pawła Juszczyszyna na czas trwania zawieszenia.
Gala wręczenia nagród liderom w branży nieruchomości
Sędzia Juszczyszyn rozpatrując w listopadzie 2019 r. apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez tzw. nową Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Nakazał więc Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS. Po tej decyzji prezes olsztyńskiego sądu rejonowego i członek KRS Maciej Nawacki odsunął Juszczyszyna od orzekania.