Sędzia powinien umieć iść pod prąd

Rozmowa z Antonim Górskim, nowym przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa, sędzią Izby Cywilnej Sądu Najwyższego

Publikacja: 01.04.2010 04:50

Sędzia powinien umieć iść pod prąd

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]Rz: Został pan właśnie nowym przewodniczącym KRS. To trudny czas dla środowiska. Zna pan jego problemy?[/b]

Antoni Górski: To znajomość bardzo ogólna, z pozycji sędziego SN. Ale mam doświadczenie zawodowe z sądownictwa powszechnego. Ono z pewnością pomoże. Problemy środowiska nie są mi więc obce.

[b]Dlaczego zgodził się pan kandydować i objąć tę funkcję?[/b]

To była propozycja nie do odrzucenia. Najpierw wybrali mnie sędziowie SN i od razu założyli, że będę kandydował. Zgodziłem się więc. Mam w tym jednak też własny cel. Chciałbym kontynuować pracę, jaką rozpoczął z radą sędzia Stanisław Dąbrowski, dotychczasowy przewodniczący. Uważam, że zrobił wiele dobrego dla całego środowiska, choć w ostatnich latach nie było to łatwe.

[b]Jakie jest najważniejsze na dziś zadanie dla rady? [/b]

Myślę, że kadry. Nabór nowych, najlepszych prawników do zawodu sędziego nie jest zadowalający.

Przyczyn jest kilka. Jedna z nich to zbyt łatwa i nie do końca przemyślana rezygnacja z asesury. Choć patrząc na warunki płacowe, trudno się spodziewać, że wybitni adwokaci czy radcowie zechcą zamykać kancelarie i przechodzić do sądów.

[b]A przecież właśnie do tego dążymy. Zawód sędziego ma się stać koroną zawodów prawniczych.[/b]

W dzisiejszych warunkach ta korona może być jedynie papierowa.

[b]Bycie sędzią to dziś zaszczyt?[/b]

Uważam, że tak. Mimo trudnych warunków pracy i jej ogromu to służba dla wyjątkowych ludzi. Ważne jest nie tylko przygotowanie do zawodu, ale także osobowość. Myślę tu nie tylko o niezależności i niezawisłości sądów, ale i niezależności i niezawisłości myślenia. Ogromne znaczenie ma też system wartości tych ludzi. Sędzia powinien umieć iść pod prąd. Tych, którzy to potrafią, bardzo się ceni.

[b]Czy popiera pan apele sędziów o kolejne podwyżki wynagrodzeń?[/b]

Oczywiście, że tak, i to bardzo zdecydowanie. Godziwe pensje to jedna z dróg do zapewnienia pełnej niezależności. A bez niej nie ma co mówić o niezależnym sądownictwie. Rozumiem, że dojście do satysfakcjonujących kwot może trochę potrwać, ale rozumiem też młodych sędziów i ich zniecierpliwienie.

[b]Jak się panu podoba przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt zmian ustawy o ustroju sądów powszechnych?[/b]

Dostrzegam w nich kilka groźnych pomysłów. Wywindowanie pozycji dyrektora w sądzie i przyznanie komisji konkursowej prawa selekcjonowania kandydatów na sędziowskie wakaty mogą zagrozić niezawisłości sądu. Nie ma żadnego powodu, by wprowadzać takie zmiany. Dzisiejsi dyrektorzy radzą sobie z zarządzaniem sądami, a rada z wyborem kandydatów na wolne stanowiska sędziowskie.

[b]A oceny konkursowe?[/b]

Jestem wobec nich ostrożny. Gdyby system działał prawidłowo – tzn. najlepsi i najlepiej oceniani sędziowie trafialiby na najwyższe pozycje i szybko awansowali – nie miałbym nic przeciwko temu. Boję się jednak, że to, co planuje się wprowadzić, to raczej praca dla samej pracy.

[b]Rz: Został pan właśnie nowym przewodniczącym KRS. To trudny czas dla środowiska. Zna pan jego problemy?[/b]

Antoni Górski: To znajomość bardzo ogólna, z pozycji sędziego SN. Ale mam doświadczenie zawodowe z sądownictwa powszechnego. Ono z pewnością pomoże. Problemy środowiska nie są mi więc obce.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem