Sędziowie krytykują opieszałość władzy

Mamy dosyć dyskusji i obietnic – mówili sędziowie na zakończenie II Kongresu Sędziów Polskich

Publikacja: 24.10.2008 08:11

Sędziowie krytykują opieszałość władzy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Środowisko nie jest zadowolone z sytuacji, w jakiej się znalazło. Oficjalnie podejmuje ostrożne uchwały, w których apeluje do władz o poważne traktowanie. Nieoficjalnie padają ostre słowa. W kuluarach II Kongresu Sędziów Polskich aż wrzało. – Mamy dosyć – mówili młodzi sędziowie i nie ukrywali, że taka jest opinia większości ich kolegów po fachu.

– Szkoda, że to prezesi sądów decydowali o tym, kto na kongres przyjedzie – powiedział nam jeden z sędziów. Podobno chętnych było dużo więcej.

Podjęta przez sędziów w czwartek uchwała trafi do najwyższych władz. Wyrażają w niej głębokie zaniepokojenie sytuacją w wymiarze sprawiedliwości. Skarżą się na brak realnych działań, które zapewniłyby sądownictwu status, jaki gwarantuje mu konstytucja. Sędziowie przypominają, że od tego zależy sprawne funkcjonowanie państwa, a w szczególności prawidłowa realizacja prawa obywatela do sądu.

[b]Sędziowie straszą też kryzysem, jaki nastąpi niebawem, jeśli kilka tysięcy asesorów do 5 maja przyszłego roku nie dostanie nominacji sędziowskich[/b] (to skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał instytucję asesora za niezgodną z konstytucją). „Tysiące prowadzonych przez nich postępowań zostanie wstrzymanych" – piszą w uchwale. Większość będzie musiała rozpocząć się od nowa, a to uderzy w zwykłych obywateli. Sędziowie nie ustępują też w sprawie zmian zasad wynagradzania. Domagają się od rządu szybkiego przedstawienia propozycji.

Na zakończenie uchwały sędziowie wspominają, że chcą pilnego spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich środowisk prawniczych w Polsce. Czemu miałoby ono służyć? Wypracowaniu trwałych rozwiązań, które zapewnią społeczeństwu właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Tyle znalazło się w uchwale.

Jako udany początek publicznej debaty o stanie sądownictwa ocenia II Kongres Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. Przyznaje jednak, że ze strony środowiska padło wiele krytycznych słów.

Jeszcze ostrzej mówili sędziowie w kuluarach, zwłaszcza komentując wystąpienia najwybitniejszych gości.

Pierwszy Kongres Sędziów odbył się w 1999 r.

Środowisko nie jest zadowolone z sytuacji, w jakiej się znalazło. Oficjalnie podejmuje ostrożne uchwały, w których apeluje do władz o poważne traktowanie. Nieoficjalnie padają ostre słowa. W kuluarach II Kongresu Sędziów Polskich aż wrzało. – Mamy dosyć – mówili młodzi sędziowie i nie ukrywali, że taka jest opinia większości ich kolegów po fachu.

– Szkoda, że to prezesi sądów decydowali o tym, kto na kongres przyjedzie – powiedział nam jeden z sędziów. Podobno chętnych było dużo więcej.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów