Sędziowie Trybunału mogą zarabiać więcej

Prezydent Lech Kaczyński chce dziesięcioprocentowej podwyżki wynagrodzeń dla sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Aktualizacja: 29.10.2008 07:14 Publikacja: 29.10.2008 00:18

Sędziowie Trybunału mogą zarabiać więcej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Sędziowie TK byliby od 2009 r. wynagradzani według tego samego systemu co pozostali sędziowie, tj. z zastosowaniem kwoty bazowej określanej corocznie w ustawie budżetowej oraz stałego mnożnika.

Mnożnik ten wynosiłby dla TK 8,8, dodatek funkcyjny dla prezesa – 2,2 a dla wiceprezesa – 1,5. Nowy mnożnik stosowano by też do sędziowskiego stanu spoczynku. [b]Propozycja oznacza podwyżkę wynagrodzenia sędziów TK o ok. 10 proc.[/b]

Sędziowie TK wynagradzani są obecnie według innego systemu niż sędziowie sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Objęci są przeznaczonym dla funkcjonariuszy państwowych systemem tzw. R – ich zarobki zależą od decyzji budżetowych o charakterze nierzadko politycznym. Otrzymują obecnie tyle co wicemarszałkowie Sejmu, ale bez ich premii i nagród.

System ten funkcjonuje od ok. dziesięciu lat i – jak się okazało – pozostawił Trybunał daleko w tyle za wynagrodzeniami dwu najwyższych instancji sądowych, z którymi jest porównywany. Trybunał i jego 15 sędziów to sam szczyt orzeczniczej piramidy. Prawnicza creme de la creme. Tymczasem zarobki tej wybitnej grupy prawników są obecnie o 10 – 20 proc. niższe niż sędziów Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Konstytucja nakazuje wynagradzanie sędziów TK odpowiednio do godności urzędu i zakresu obowiązków. Tymczasem – podkreślają prawnicy – system, do którego ich włączono, nie jest właściwy dla niezależnego i niezawisłego sądownictwa, bo nie jest autonomiczny wobec innych segmentów władzy państwowej, lecz typowy dla kierowniczych stanowisk państwowych.

Pogląd taki prezentuje też pierwszy prezes Sądu Najwyższego prof. Lech Gardocki, który opowiada się za prezydenckim projektem.

– Absurdem jest – powiedział “Rzeczpospolitej” – że sędziowie naszego Trybunału mają niższe wynagrodzenie niż sędziowie Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Odwrotnie kształtują się te proporcje w Europie i poza nią. Zdecydowanie nieprawidłowe jest także łączenie wynagrodzeń sędziów Trybunału z systemem wynagrodzeń władzy ustawodawczej. Tego nie powinno się robić.

Prezydencki projekt, pozytywnie zaopiniowany przez Krajową Radę Sądownictwa, ma kosztować 1,45 mln zł rocznie.

Sędziowie TK byliby od 2009 r. wynagradzani według tego samego systemu co pozostali sędziowie, tj. z zastosowaniem kwoty bazowej określanej corocznie w ustawie budżetowej oraz stałego mnożnika.

Mnożnik ten wynosiłby dla TK 8,8, dodatek funkcyjny dla prezesa – 2,2 a dla wiceprezesa – 1,5. Nowy mnożnik stosowano by też do sędziowskiego stanu spoczynku. [b]Propozycja oznacza podwyżkę wynagrodzenia sędziów TK o ok. 10 proc.[/b]

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów