Reklama

Budżet państwa pożyczy środki z depozytu sądowego

Już nie sądy, ale resort finansów będzie zarządzał pieniędzmi zgromadzonymi na depozytach, a w razie potrzeby je sobie? pożyczał.

Publikacja: 23.10.2014 19:40

Budżet państwa pożyczy środki z depozytu sądowego

Foto: www.sxc.hu

Na takie rozwiązanie pozwalają zmienione przepisy ustawy o finansach publicznych, które wczoraj przyjął Senat. Eksperci twierdzą, że naruszają konstytucję. Do tej pory pieniądze wpłacane do depozytów, przede wszystkim jako poręczenia majątkowe, wadia czy pieniądze z umów, sądy same wpłacały do banków komercyjnych na oprocentowane rachunki. I same nimi zarządzały.

– Po ustaniu depozytu pieniądze z oprocentowaniem wracały do właściciela – mówi Artur Ozimek z Sądu Okręgowego w Lublinie.

Po zmianie przepisów od nowego roku pieniądze z sądowych depozytów będą trafiały do BGK, a zarządzać nimi zacznie resort finansów, który będzie mógł je traktować jako pożyczkę.

– Celem zmiany przepisów jest zmniejszenie potrzeb pożyczkowych Skarbu Państwa – tłumaczy resort finansów.

W depozycie sądowym są duże pieniądze. Tylko lubelski Sąd Okręgowy ma w tej chwili z tego tytułu zgromadzonych ok. 16 mln zł. W Poznaniu jest to kilka milionów złotych. A jak mówi Marcin Łochowski z praskiego Sądu Okręgowego, w pojedynczych sprawach gospodarczych zabezpieczenia majątkowe mogą sięgać nawet kilkudziesięciu milionów. Sam resort finansów podaje, że wartość depozytów sądowych i środków składanych na rachunkach depozytowych na koniec czerwca wynosiła 3,2 mld zł.

Reklama
Reklama

Zmienione przepisy budzą sprzeciw konstytucjonalistów.

– Składający pieniądze do depozytów staną się niejako przymusowymi pożyczkodawcami państwa. Ich środki zostaną na pewien czas, niezależnie od ich woli, wykorzystane do obniżenia poziomu długu publicznego – uważa prof. Marcin Wiącek z Katedry Prawa Konstytucyjnego UW. Jego zdaniem zmienione przepisy są niezgodne z zasadą poprawnej legislacji, a tym samym naruszają konstytucję. Podkreśla on, że państwo nie powinno wykorzystywać depozytu sądowego do celów, którym powinny służyć skarbowe papiery wartościowe.

Resort finansów w przesłanym do redakcji stanowisku podkreśla, że dziś za zwrot depozytu sądowego jest odpowiedzialny Skarb Państwa.

„Osoba składająca depozyt nie może swobodnie nim dysponować bez zgody sądu, a prawo własności jest już ograniczone" – zauważa resort. Powołuje się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2006 r., który stwierdza, że istotnym elementem depozytu sądowego jest ograniczenie właściciela w dysponowaniu przedmiotem własności. „Tym samym za nieuzasadnione należy uznać argumenty, że nowelizowana ustawa wprowadza dodatkowe ograniczenia we własności, skoro już istnieją" – tłumaczy ministerstwo. Podkreśla, że gdyby było inaczej, podważona zostałaby cała instytucja depozytu sądowego, bo oznaczałoby to, że obowiązujące przepisy o depozycie sądowym są również niekonstytucyjne, a tego Trybunał w swoim orzecznictwie nie stwierdził.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama