Aktualizacja: 15.01.2015 06:45 Publikacja: 15.01.2015 06:45
Irena Kamińska, sędzia NSA, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Rz: Katalog przewinień sędziowskich staje się coraz szerszy. Powodem dyscyplinarek jest już nie tylko pisanie uzasadnień latami, ale także grubiańskie zachowanie podczas kontroli drogowej, brak kultury na sali rozpraw i nepotyzm. Czy rzeczywiście z etyką wśród sędziów jest coraz gorzej?
Irena Kamińska: Niestety tak. Czasami obserwuję postawy, o których kiedyś, przed laty, nikt nie odważyłby się pomyśleć. Zniknęło przekonanie, że jesteśmy grupą zawodową szczególną, jedyną w swoim rodzaju poprzez odpowiedzialność, jaka na nas ciąży, i że to zobowiązuje do zachowania szczególnie wysokich standardów etycznych.
W przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekcie w sprawie tzw. neosędziów brakuje indywidualnej wer...
Sąd Najwyższy czeka rewolucja. Mniej izb, zmiana wyboru pierwszego prezesa czy okrojenie uprawnień prezydenta to...
Już niedługo absolwenci szkół średnich przystąpią do egzaminów maturalnych. Jakie warunki muszą spełnić, żeby zd...
Sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie pozywa Skarb Państwa za wszystkie represje, które na niego sp...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Nie trzy miesiące, ale jeden rok - tyle czasu będzie na złożenie oświadczenia przez rozwiedzionego małżonka o po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas