PiS dyscyplinuje sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Sejm przystąpił do pierwszego czytania projektu ustawy o statusie sędziów TK piątego dnia od jego wniesienia.

Aktualizacja: 05.10.2016 19:22 Publikacja: 05.10.2016 19:09

PiS dyscyplinuje sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Zdaniem większości opozycji projekt autorstwa PiS jest „bublem prawnym" i kolejną próbą rozpętania wojny wokół TK. Poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz z .Nowoczesnej zgłosiła wniosek o odroczenie prac do czasu przedstawienia wszystkich trzech projektów.

Nowa ustawa bowiem ma wejść w życie w terminie określonym inną przyszłą ustawą: – Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz ustawę o statusie sędziów TK, co oznacza, że jest ona elementem szerszego legislacyjnego planu.

Większość PiS i dziesięciu posłów z innych ugrupowań zadecydowała jednak o przekazaniu projektu do pierwszego czytania.

Projekt ustawy o statusie sędziów TK potwierdza, że stosunek służbowy sędziego TK zawiązuje się po złożeniu ślubowania, a prezes Trybunału przydziela mu sprawy. Przepis ten będzie dotyczył także trzech sędziów zaprzysiężonych, ale niedopuszczonych: Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego i Mariusza Muszyńskiego.

Ponadto projekt wprowadza m.in. jawność oświadczeń majątkowych sędziów TK. Mają być składane co roku do 31 marca i publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej TK. Ponadto sędziowie mają składać jawne oświadczenia o działalności gospodarczej małżonka, a niewykonanie tych obowiązków oznacza zrzeczenie się funkcji sędziego.

Wprowadza też wymóg składania zaświadczenia lekarskiego na sześć miesięcy przed ukończeniem 70. roku życia, że jest się zdolnym do pełnienia obowiązków. Obecnie nowemu rygorowi podlegaliby: Stanisław Rymar i Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz.

Istotne zmiany dotyczą uchylenia immunitetu. Do tego ma wystarczyć zgoda Zgromadzenia Ogólnego podjęta większością głosów, a nie 2/3 członków. W postępowaniu dyscyplinarnym mają orzekać mniejsze składy: w pierwszej instancji – trzech zamiast pięciu sędziów TK, a w drugiej pięciu zamiast siedmiu.

Pojawia się te nowa kara dyscyplinarna: obniżenie wynagrodzenia od 10 do 20 proc. na czas do dwóch lat. Najcięższą karą jest złożenie z urzędu sędziego lub pozbawienie statusu sędziego w stanie spoczynku. A zgodnie z projektem stan spoczynku będzie można utracić za prowadzenia działalności politycznej i publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów.

Według Stanisława Piotrowicza, posła PIS, referującego w Sejmie projekt uwzględnia on zalecenia komisji powołanej przez marszałka Sejmu do rozwiązania sporu wokół TK i bazuje w znacznej części na rozwiązaniach, które dotyczą sędziów Sądu Najwyższego.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr