Reklama

Nowela ustroju sądów powszechnych: pierwsi prezesi sądów tracą stanowiska

Zbigniew Ziobro wymienia pierwszych prezesów w sądach. W ślad za nimi idą wiceprezesi. To jeszcze nie czystka.

Aktualizacja: 14.09.2017 09:39 Publikacja: 14.09.2017 08:06

Nowela ustroju sądów powszechnych: pierwsi prezesi sądów tracą stanowiska

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Poszła w ruch maszyna kadrowa w sądach powszechnych. Pierwszym prezesem powołanym na nowych zasadach został Maciej Strączyński – do Sądu Okręgowego w Szczecinie. W czerwcu upłynęła sześcioletnia kadencja Haliny Zarzecznej, poprzedniego prezesa SO w Szczecinie. Tymczasowo od 1 lipca zastępowała ją sędzia Bogumiła Staniek.

W środę do grona nowych prezesów dołączy Joanna Bitner, sędzia SO w Warszawie. Zastąpiła Małgorzatę Kluziak, której sześcioletnia kadencja zakończyła się 11 września. Stanowiska straciło też trzech wiceprezesów SO w Warszawie: Beata Najjar, Ewa Malinowska i Maria Dudziuk. Zastąpili je: Iwona Szymkiewicz-Trelka, Dariusz Dąbrowski i Dariusz Drajewicz. W związku z okolicznościami odwołania wiceprezesów rezygnację złożyła dotychczasowa rzecznik prasowa SO w Warszawie.

Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że kolejni nowi prezesi pojawią się w SA w Gdańsku i SO w Rzeszowie (tam też prezesom skończyły się kadencje).

Ministerstwo Sprawiedliwości przekonuje, że to żadna czystka, tylko zwykła wymiana kadrowa. Prezesom upłynęły kadencje, a więc powołano ich następców.

– Jeśli chodzi o wiceprezesów, to skoro prezes jest rozliczany z tego, jak kieruje daną jednostką, musi mieć prawo dobrać sobie najbliższych współpracowników. Tak też się stało – wyjaśnia Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za funkcjonowanie sądownictwa.

Reklama
Reklama

Od 12 sierpnia obowiązuje nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, która m.in. zwiększyła uprawnienia ministra sprawiedliwości w powoływaniu i odwoływaniu prezesów sądów. Zniknął model powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez ministra sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów. Przez pół roku Zbigniew Ziobro może wymienić dowolnego prezesa blisko 400 sądów powszechnych.

Czy to zrobi? Tuż przed wejściem w życie noweli usp Łukasz Piebiak zapewniał „Rzeczpospolitą", że po blisko dwóch latach w MS ma dobre rozeznanie, które sądy w warunkach niedoboru kadr radzą sobie dobrze, a które nie.

Na pytanie, czy dużo jest źle zarządzanych sądów i złych prezesów, nie chciał konkretnie odpowiedzieć.

– Nie chcę operować procentami. Może więcej niż połowa, może mniej. Na pewno za dużo. W dzisiejszym systemie nie można odwołać osoby, która z różnych względów nie powinna pełnić funkcji prezesa – wyjaśniał. ©?

Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Materiał Promocyjny
Kameralna. Niska zabudowa, wysoki standard myślenia o przestrzeni
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Sądy i trybunały
Fundacja Helsińska nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Nieruchomości
Nadchodzi rewolucja w spółdzielniach mieszkaniowych. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Twoje dziecko jest ofiarą hejtu? Sprawdź, jakie kroki prawne możesz podjąć
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama