Choć Gustaw Zemła zasłynął takimi monumentami jak pomnik Powstańców Śląskich, Polegli Niepokonani oraz pomnik Bitwy Monte Cassino w Warszawie czy Czynu Polaków w Szczecinie, to tematyka sakralna pojawia się w jego twórczości bardzo często. W nowej galerii Muzeum Archidiecezji Warszawskiej tuż obok warszawskiej katedry tylko do końca września można obejrzeć imponujący zestaw jego 60 rzeźb.
Układają się one w cztery cykle. Najnowszy, obejmujący 15 tablic z brązu, „Caritas" to artystyczna refleksja nad uczynkami miłosierdzia. Cykl „Wrota do przeszłości" został zainspirowany Starym Testamentem. Temat męki i zmartwychwstania Jezusa to „Droga Krzyżowa" i jest też „Ave Maria".
Uwagę zwracają rzeźbiarskie portrety świętych lub błogosławionych. Jest model pomnika Jana Pawła II, gipsowy portret prymasa tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego, księdza Jerzego Popiełuszki, patynowany, gipsowy portret świętej Matki Teresy z Kalkuty. Ale są też portrety imaginacyjne – podobizna Michała Anioła, a nawet Poncjusza Piłata.
Ten ostatni jest szczególną ciekawostką ekspozycji, bowiem artysta, prezentując ostatniego prokuratora Judei nadał mu swoje rysy. Wyjątkowy jest też Szymon Cyrenejczyk mający rysy św. Brata Alberta.
Prace prezentowane w galerii Muzeum Archidiecezji Warszawskiej zwracają uwagę swoją ekspresją, niektóre wyróżniają się wręcz malarskością. Ogląda się je w skupieniu i zadumie i jak echo powracają słowa, które biskup Michał Janocha wygłosił na wernisażu: