Irracjonalna agresja

Za "Damę z gronostajem" Węgrzy wypożyczyli cenny obraz Goi

Aktualizacja: 23.11.2009 23:05 Publikacja: 22.11.2009 19:30

„Epizod z hiszpańskiej wojny o niepodległość" – obraz olejny

„Epizod z hiszpańskiej wojny o niepodległość" – obraz olejny

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Pokazywany w Muzeum Narodowym obraz olejny Goi "Epizod z hiszpańskiej wojny o niepodległość" pochodzi ze zbiorów Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie i jest rewanżem węgierskich muzealników za wypożyczenie przez Kraków na wielką wystawę "Od Botticellego do Tycjana" dzieła Leonarda da Vinci "Dama z gronostajem".

[srodtytul]Narodowa świętość[/srodtytul]

Trudno oczywiście porównywać obraz Goi z rangą portretu pędzla Leonarda da Vinci. Faktem jednak jest, że choć grafiki autorstwa Goi w polskich zbiorach są liczne, nie ma w nich żadnego olejnego obrazu artysty. Większość takich jego dzieł znajduje się w zbiorach Muzeum Prado i rzadko opuszcza Madryt. Goya bowiem, obok Velasqueza, to narodowy malarz Hiszpanii.

Powstały ok. 1808 – 1810 roku "Epizod z hiszpańskiej wojny o niepodległość" przedstawia dramatyczną potyczkę uzbrojonych ludzi. Strzelają do siebie z bardzo bliska, za chwilę pole walki zapełnią trupy. Dookoła rozciąga się pusty, ponury pejzaż, prawdopodobnie Kastylia. Przez zachmurzone niebo z trudem przebija się światło. Trudno ustalić, kto z kim walczy: żołnierze napoleońscy z hiszpańskimi partyzantami czy dezerterzy z różnych armii z plądrującymi pola bitew grabieżcami. To jedna z wielu drastycznych scen, jakie zapewne towarzyszyły kampanii Napoleona w Hiszpanii w latach 1807 – 1814.

Płótno nie ma charakteru kronikarskiego, to namalowany szerokim, romantycznym gestem dokument wzajemnej agresji wywołanej przez wojnę. Atmosferę wojennego chaosu i spotęgowanej nienawiści podkreśla malarska technika Goi, słusznie uważanego za prekursora sztuki nowoczesnej. Rozległe plamy przygaszonych barw błyskają gdzieniegdzie akcentami czerwieni. Obraz stworzony został z pasją, szkicowo, jakby pod wpływem impulsu, prawdopodobnie niepoprzedzony rysunkowymi studiami.

– Goya w sposób wyjątkowo dosadny mówi o niepokojącej właściwości ludzkiej natury: o irracjonalnym instynkcie agresji, którego przejawy oglądać możemy i dziś – podkreśla kurator pokazu Janusz Wałek.

Obrazowi towarzyszy w Krakowie pokaz kilkunastu rycin Goi ze słynnego cyklu "Okropności wojny" ofiarowanych Muzeum Narodowemu w Krakowie przez Feliksa "Mangghę" Jasieńskiego. Historycy podkreślają, że tak drastycznych obrazów wojny w sztuce dotąd nie było. Nawet w dziele słynnego Francuza Jacques'a Callota, który 200 lat przed Goyą jako pierwszy stworzył cykl wojennych rycin pod tym właśnie tytułem, dokumentując wypadki tzw. wojny trzydziestoletniej. Dopiero Goya odesłał do lamusa mit wojny pięknej, bohaterskiej i heroicznej. Dla niego była szaleństwem – czynem, do którego może dojść, "gdy rozum śpi...".

[srodtytul]Wizja zagłady[/srodtytul]

Krakowscy muzealnicy umieścili dzieła Goi w specjalnie skonstruowanym wnętrzu – rodzaju mrocznego labiryntu. Na jego ścianach zreprodukowano fragmenty malowideł z tzw. Domu Głuchego, gdzie artysta stworzył cykl fresków malowanych bezpośrednio na tynku (dziś w Muzeum Prado). To pełna grozy wizja upadku dawnego świata, rozpadu tradycyjnych wartości i zagłady. Obraz oszalałego Saturna pożerającego własne dzieci współbrzmi z przedstawieniami wojny, zniszczenia.

Do kompozycji "Epizodu..." wrócił Goya w słynnym "Rozstrzelaniu powstańców w Madrycie 3 maja 1808" z roku 1814. Sięgnął do niej po latach także Edward Manet w naśladującym Goyę obrazie "Rozstrzelanie cesarza Maksymiliana". A w połowie XX wieku nawiązał do niego również Picasso, malując epizod z wojny w Korei.

[i]Wystawa czynna w głównym gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie do 14 lutego 2010 roku[/i]

Pokazywany w Muzeum Narodowym obraz olejny Goi "Epizod z hiszpańskiej wojny o niepodległość" pochodzi ze zbiorów Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie i jest rewanżem węgierskich muzealników za wypożyczenie przez Kraków na wielką wystawę "Od Botticellego do Tycjana" dzieła Leonarda da Vinci "Dama z gronostajem".

[srodtytul]Narodowa świętość[/srodtytul]

Pozostało 90% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl