Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 02.09.2025 15:34 Publikacja: 26.06.2024 04:30
Rzeźby z kościoła w Horodence na Wawelu. „Rzeczpospolita” jest patronem medialnym wystawy
Foto: Fotorzepa, Monika Kuc
Na wawelskiej wystawie po raz pierwszy zobaczyć można wszystkie ocalałe elementy wyposażenia kościoła pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Horodence, zniszczonego po 1945 roku przez władze sowieckie. To, że ocalały, jest zasługą zaangażowania w ratowanie zabytków w latach 60. XX wieku dyrektora Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki Borysa Woźnickiego.
To druga ekspozycja na Wawelu poświęcona arcydziełom Johanna Georga Pinsla, mistrza rokokowego stylu z lwowskiego kręgu, działającego w XVIII wieku na dawnych ziemiach wschodnich Rzeczypospolitej. W ubiegłym roku mieliśmy okazję oglądać na wystawie „Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa”, która odniosła wielki sukces, jego rzeźby z kościoła w Hodowicy pod Lwowem. Obejrzało ją 124 tysiące zwiedzających.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Nowa wystawa na Zamku Królewskim w Warszawie prezentuje ponad 130 dzieł, głównie antycznych rzeźb, odwołując się...
Wystawa rzeźb Magdaleny Abakanowicz w Ogrodach Królewskich na Wawelu pozwala spojrzeć na twórczość artystki z no...
Immersyjną wystawę „Dalí Cybernetics” w Warszawie, inspirowaną malarstwem artysty, obejrzało już ponad 35 tysię...
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – p...
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z m...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas