Bartosz Wojsław: Zmiana płci - koniec ze sztucznym konfliktem na sali sądowej

Od 16 października 2024 r. sprawy o ustalenie płci metrykalnej są rozpatrywane w sądach w trybie pilnym. Ponadto osoby transpłciowe oraz ich rodzice lub opiekunowie prawni mogą siedzieć podczas rozpraw po tej samej stronie sali.

Publikacja: 06.11.2024 05:20

Bartosz Wojsław: Zmiana płci - koniec ze sztucznym konfliktem na sali sądowej

Foto: Adobe Stock

W połowie października weszło w życie rozporządzenie zmieniające rozporządzenie – Regulamin urzędowania sądów powszechnych, na mocy którego sprawy o ustalenie płci znalazły się w katalogu spraw traktowanych w sądach priorytetowo. Ma również regulację, zgodnie z którą sędziowie mogą w sprawach o ustalenie płci metrykalnej w pełni legalnie zezwolić na zajęcie przez pozwanego miejsca obok powoda.

W Polsce jedynym sposobem uzgodnienia płci prawnej z płcią odczuwaną, świadomą i utrwaloną jest oparcie powództwa na art. 189 kodeksu postępowania cywilnego, który brzmi: „Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny”. Konsekwencją takiej praktyki polskiego wymiaru sprawiedliwości jest konieczność wytoczenia powództwa przez osobę chcącą dokonać prawnej tranzycji przeciwko swoim rodzicom, a jeśli osoba ta pozostawała w związku małżeńskim, przeciwko swojemu współmałżonkowi lub jego dzieciom.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Leszek Kieliszewski: Adwokat z urzędu nie opłaca się nikomu
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Co zrobi Karol Nawrocki?
Rzecz o prawie
Katarzyna Batko-Tołuć: Panie Premierze, bardzo grzecznie Pana proszę...
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Pięć wyborczych mitów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Rzecz o prawie
Piotr Prusinowski: neo-KRS żegluje w otchłań absurdu