Aktualizacja: 02.07.2025 15:45 Publikacja: 08.03.2022 10:40
Foto: AFP
Rosja działaniami przeciw Ukrainie wyłączyła się ze wspólnoty państw cywilizowanych, które wojny nie traktują – jak chciał XIX-wieczny geniusz strategii Clausewitz – jako sposobu prowadzenia polityki, ale tylko innymi środkami. Prezydent Putin swoją decyzją o ataku na Ukrainę nie tylko złamał porozumienia mińskie, ale faktycznie wyprowadził swój kraj z wszystkich porozumień dotyczących bezpieczeństwa zbiorowego, jakich Rosja była stroną w ostatnich trzydziestu latach. Bez względu bowiem na przedstawiane przez Putina dość toporne uzasadnienia najazdu na Ukrainę Rosja stała się w rozumieniu prawa międzynarodowego państwem-agresorem. Oznacza to, że łamiąc porządek międzynarodowy, zastosowała wobec sąsiedniego państwa zakazaną przemoc zbrojną, która zmierza w gruncie rzeczy do zmian terytorialnych i pozbawienia lub ograniczenia jego suwerenności.
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Kiedy wydaje ci się, że widziałeś już wszystko, to masz rację. Wydaje ci się. Historie, które przydarzają mi się...
Czasem jako adwokaci bywamy nieracjonalni, zwłaszcza gdy chodzi o pomoc ludziom, o których walczymy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas