Piotr Walczak: Wszystkiego praworządnego i niepolitycznego

Myślałem naiwnie, że fundamentalne zasady prawa dostaliśmy na zawsze.

Publikacja: 02.11.2021 12:03

Piotr Walczak: Wszystkiego praworządnego i niepolitycznego

Foto: Adobe Stock

Co by się działo, gdybyśmy żyli w świecie utopii prawnej? W idealnej rzeczywistości ustawodawca byłby przewidywalny, a zasady podziału i równowagi władzy, prawidłowej, przemyślanej i uzasadnionej legislacji czy poszanowania gwarancji i wolności praw obywateli –święte. Taki model oznaczałby dla prawników większą stabilność, działanie w zaufaniu do przepisów prawa i w poczuciu sprawiedliwości, a zasady prawa wypracowane przez pokolenia byłyby nienaruszalne.

Pozostało 89% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Michał Zacharski: Solidna ochrona ofiar gwałtu. Ale nie za cenę niesłusznych skazań
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO