Takiego odczytu spodziewali się analitycy ankietowani przez „Rz". W ujęciu miesięcznym zatrudnienie spadło o 0,1 proc. - Od wielu już miesięcy firmy ograniczają liczbę etatów w związku z pogarszającą się koniunkturą i niepewnymi perspektywami gospodarczymi. Ten trend będzie się utrzymywał w najbliższych miesiącach i będzie wpływać na wzrost bezrobocia rejestrowanego – komentuje Piotr Łysienia, ekonomista Banku Pocztowego.

Niższa niż oczekiwano okazała się dynamika wynagrodzeń, nominalnie wyniosła 2,7 proc. r./r. Przeciętna płaca w firmach zatrudniających powyżej 9 osób wyniosła 3686,45 zł brutto. Średnia prognoz w ankiecie „Rz" zakładała wzrost średniej płacy na poziomie 3,1 proc. Realnie wynagrodzenia spadły w ujęciu rocznym o 1,1 proc. To drugi realny spadek z rzędu i największy w tym roku.  Tym samym sierpień jest trzecim miesiącem, kiedy płace realnie nie rosły.

Fundusz Płac wzrósł nominalnie o 2,7 proc. a realnie jego wartość spadła o 1,1 proc. To drugi miesiąc realnego spadku Funduszu Płac. – Negatywna sytuacja na rynku pracy będzie trwała i stanie się największym hamulcem konsumpcji prywatnej w III kw. Tego roku – ocenia Maja Goettig, główna ekonomistka KBC Securities.