Reklama

Sytuacja na rynku pracy częściej wymusza zmianę zawodu

Zmiany na rynku pracy coraz częściej kierują nas na nową ścieżkę kariery.

Publikacja: 01.10.2014 11:49

Polacy deklarują otwartość na nowe wyzwania zawodowe

Polacy deklarują otwartość na nowe wyzwania zawodowe

Foto: Rzeczpospolita

Amerykańskie teorie, według których musimy się liczyć z kilkukrotną zmianą zawodu, stają się coraz bardziej realne. Nowe technologie i restrukturyzacja, która obejmuje kolejne branże, zmuszają rosnącą grupę pracowników do poszukiwania nowego pomysłu na karierę. Jak wynika z niedawnych badań agencji zatrudnienia Randstad, Polacy są na to dość otwarci; 55 proc. z nas uważa, że na każdym etapie życia zawodowego można zacząć robić coś nowego.

– To rosnące otwarcie na zmianę zawodu jest wynikiem zmian na rynku pracy – ocenia Jacek Zimnicki, konsultant kariery w firmie doradczej Lee Hecht  Harrison DBM. Według jej danych przekwalifikowanie staje się częstszą opcją, gdy nakładają się na siebie trzy czynniki – ścisła specjalizacja w dość wąskiej branży, gdzie działa stosunkowo niewiele firm, które raczej ograniczają, niż zwiększają zatrudnienie.

Zdaniem Jacka Zimnickiego taki problem dotyczy szczególnie  bankowości, branży farmaceutycznej oraz energetyki. W rezultacie część zwalnianych tam pracowników musi szukać pracy w innym sektorze albo w nowej specjalizacji.

Uciec z korporacji

Artur Skiba, prezes firmy rekrutacyjnej Antal International, twierdzi, że o ile pracodawcy zaczynają się otwierać na kompetentnych menedżerów z innej branży, o tyle z rezerwą podchodzą do kandydatów po przekwalifikowaniu.

48 procent Polaków twierdzi w badaniu Randstad, że pierwsza praca determinuje dalszy przebieg kariery

Reklama
Reklama

– Oczekują zazwyczaj modelu rekrutacji „kopiuj-wklej", czyli osoby która ma doświadczenie na identycznym stanowisku i po krótkim wdrożeniu wypełni wakat bez jakichkolwiek perturbacji odczuwalnych dla organizacji – wyjaśnia Skiba. Dlatego łatwiej przekwalifikować się w ramach jednej firmy – gdy np. specjalista ds. sprzedaży przechodzi do HR (niektóre korporacje idą tu zresztą pracownikom na rękę, oferując im możliwość stażu w innym dziale).

Zmiana zawodu połączona ze zmianą firmy jest znacznie trudniejsza – wtedy warto mieć dobry pomysł na nową specjalizację i umieć ją uzasadnić potencjalnemu pracodawcy. – Nierzadko trzeba się też cofnąć na niższą pozycję, co oznacza niższe wynagrodzenie – zwraca uwagę Artur Skiba. Dodaje, że łatwiej o takie przejścia w ramach pokrewnych zawodów (np. dziennikarstwa i PR) czy specjalizacji. Tak jak to zrobił informatyk biegły w języku C, który przestawił się na programowanie w języku Java (choć początkowo kosztem niższych zarobków).

Dla niektórych pracowników (zwłaszcza tych, którzy czują się wypaleni w dotychczasowej pracy) przekwalifikowanie może oznaczać nową szansę zawodową. W lifestyle'owych magazynach popularnym motywem jest „ucieczka z korporacji" (najczęściej dotycząca dobrze opłacanych menedżerów), którzy zakładają biznes będący realizacją ich marzeń. Zdaniem Artura Skiby inspiracją do takich zmian bywają zagraniczne wojaże – to z nich Polacy przywożą niekiedy pomysł na biznes.

Od pasji do pracy

Jednak zazwyczaj zmiana ścieżki kariery jest trudnym, wymuszonym wyzwaniem, nie zawsze z happy endem. Jacek Zimnicki wspomina byłego kierownika sprzedaży, który po bezskutecznych poszukiwaniach podobnej posady zdecydował się na pracę kierowcy ciężarówki.

Dlatego też doradcy kariery zgodnie radzą, by zawczasu myśleć o alternatywie dla obecnego zajęcia. – Nawet mając bardzo dobrą i ciekawą pracę, warto zawczasu przygotowywać się do budowania alternatywnej ścieżki kariery, rozwijając inne zainteresowania. Często coś, co traktujemy jako hobby, z czasem może się stać pomysłem na życie zawodowe – twierdzi Beata Kapcewicz, coach kariery i prezes firmy doradczej Librandt.

Jacek Zimnicki doradzał specjaliście z firmy produkcyjnej, który w wolnym czasie projektował znajomym strony internetowe. Gdy stracił pracę w fabryce, skończył kurs grafiki komputerowe i rok później dostał się na staż w agencji reklamowej. Nie zawsze jednak hobby może się stać nowym zawodem.

Reklama
Reklama

Co wtedy? Według Beaty Kapcewicz, szukając nowej specjalizacji, najlepiej postawić na coś, w czym jesteśmy dobrzy i co lubimy. Może w tym wesprzeć profesjonalny konsultant albo coach kariery, który pomoże odkryć nasze mocne strony i ukierunkować dalsze działania.

Zdaniem Jacka Zimnickiego warto próbować łączyć już posiadane kompetencje z czymś, co nam sprawia przyjemność lub interesuje. Część specjalistów i menedżerów zakłada n.p. biznes w niszy, którą dostrzegli podczas dotychczasowej pracy.

Trudniej jest zaczynać w zupełnie nowym zawodzie; nawet gdy zdobędziemy niezbędne kwalifikacje, trzeba jeszcze udowodnić pracodawcy swą wartość. W takich sytuacjach pomaga sieć zawodowych kontaktów, czyli networking. – Wówczas jest szansa, że ktoś nam udzieli kredytu zaufania i przyjmie do pracy, dając szansę na zdobycie większego doświadczenia – twierdzi ekspert LHH DBM.

Amerykańskie teorie, według których musimy się liczyć z kilkukrotną zmianą zawodu, stają się coraz bardziej realne. Nowe technologie i restrukturyzacja, która obejmuje kolejne branże, zmuszają rosnącą grupę pracowników do poszukiwania nowego pomysłu na karierę. Jak wynika z niedawnych badań agencji zatrudnienia Randstad, Polacy są na to dość otwarci; 55 proc. z nas uważa, że na każdym etapie życia zawodowego można zacząć robić coś nowego.

– To rosnące otwarcie na zmianę zawodu jest wynikiem zmian na rynku pracy – ocenia Jacek Zimnicki, konsultant kariery w firmie doradczej Lee Hecht  Harrison DBM. Według jej danych przekwalifikowanie staje się częstszą opcją, gdy nakładają się na siebie trzy czynniki – ścisła specjalizacja w dość wąskiej branży, gdzie działa stosunkowo niewiele firm, które raczej ograniczają, niż zwiększają zatrudnienie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Rynek pracy
Weto Karola Nawrockiego może utrudnić życie polskim firmom i pracownikom z Ukrainy
Reklama
Reklama