Jak sobie wyobrażamy przyszłość pracy wspieranej przez sztuczną inteligencję, a konkretnie generatywne platformy sztucznej inteligencji, w tym ChatGPT? Okazuje się, że zarówno pracownicy, jak i szefowie firm najczęściej liczą na to, że AI pozwoli oszczędzić czas i pomoże pracować mądrzej, bez informacyjnego przeładowania. Tak wynika z tegorocznej edycji badania The Work Trend Index firmy Microsoft, które w lutym i w marcu tego roku objęło 31 tys. etatowych i kontraktowych pracowników, w tym top menedżerów, w 31 krajach świata.
Szybka wysoka jakość
Określając bardziej dokładnie wizję swojej pracy w 2030 r., wskazywali, że z pomocą sztucznej inteligencji będzie można wykonać wysokiej jakości pracę w o połowę krótszym czasie i wybrać najlepsze sposoby wykorzystania swojej energii, tym bardziej że dzięki AI nie będzie już trzeba obciążać się niepotrzebnymi lub nieistotnymi informacjami.
Zarówno pracownicy, jak i ich szefowie liczą na to, że sztuczna inteligencja zwiększy efektywność pracy przy utrzymaniu albo nawet poprawie jej jakości. Jest jednak pewien warunek – trzeba umieć wykorzystać możliwości AI, a to będzie wymagało określonych kompetencji.
Jak podkreślają autorzy raportu The Work Trend Index, chcąc „zatrudnić” AI jako swojego asystenta, musimy przestawić się na nowy sposób pracy i nauczyć umiejętnego wykorzystania tej technologii. Trzeba na przykład nauczyć się, kiedy warto sięgnąć po wsparcie AI, jak pisać trafne podpowiedzi (prompty) nakierowujące GPT na uzyskanie właściwych wyników, jak oceniać jej pracę i sprawdzać, czy sztuczna inteligencja nie uległa uprzedzeniom.