Firmy nie zwalniają i nie zatrudniają

Firmy są w stanie amortyzować wpływ niewielkich szoków rynkowych, by chronić zatrudnienie i dochody pracowników. Tak wynika z badania NBP pt. "Badanie ankietowe rynku pracy. Raport 2011"

Publikacja: 24.10.2011 14:34

Firmy nie zwalniają i nie zatrudniają

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Zmniejszanie wynagrodzenia podstawowego jest najrzadziej stosowaną metodą cięcia kosztów  w przedsiębiorstwach. - To tak, jakby istniała nieformalna umowa między pryncypałem, a pracownikiem - wyjaśnia  Paweł Strzelecki, jeden z autorów raportu. - Firmy w ostatnim kryzysie zachowały się inaczej niż na początku poprzedniej dekady. Przedtem po prostu zwalniały, teraz szukają innych metod. Tną  elastyczne i zmienne koszty wynagrodzenia - dodaje. Ekonomista zwraca uwagę, że w ten sposób wciągu ostatnich kilku lat rozwinęły sie różne formy elastycznego i czasowego zatrudnienia.

Bezrobocie nie musi rosnąć

Niemal co piąta firma w 2010 roku nie przyjmowała nowych, ani nie zwalniała dotychczasowych pracowników. -  Z trzech możliwości:  obniżania płacy zasadniczej, redukcji pracowników, albo uelastycznienia warunków pracy przedsiębiorcy wybrali tę trzecią  opcję – dodaje Strzelecki. Ekonomista zwraca uwagę, iż przedsiębiorcy pokazali, że w sytuacji, gdzie wzrost gospodarczy oscyluje w granicach 2 - 3 proc ( a tak było na przełomie 2009 - 2010 roku)  bezrobocie nie musi gwałtownie rosnąć.

W zeszłym roku zapewne istniałaby nawet równowaga między przyjęciami a zwolnieniami, a nawet bezrobocie zaczęłoby spadać, gdyby nie zmiana przepisów zmniejszających przywileje emerytalne.

- To ważne, bo pokazuje, że firmy mają różne rozwiązania i być może nawet w przyszłym roku, gdy dynamika PKB zwolni, bezrobocie nie będzie musiało rosnąć - dodaje Maria Drozdowicz-Bieć, ekonomistka prof. SGH.

Z badania (było prowadzone w ponad 1000 firm i wśród 4 tys. bezrobotnych) wynika, że w co  dziesiątej firmie w zeszłym roku nadal  były wakaty, choć bezrobocie rejestrowane było dwucyfrowe. Trudniej było znaleźć pracownika z wyższym wykształceniem. Rekrutacja pracownika przeciętnie kosztuje od 15 do 30 proc. płacy przyszłego pracownika. Im bardziej specjalistyczne wymagania kandydat musi spełnić, tym koszty są większe.

Co więcej, osoby bezrobotne szukają przede wszystkim stałego zatrudnienia, a firmy w czasach spowolnienia oferują pracę czasową i projektową. Dodatkowo większość bezrobotnych deklaruje, że chce pracować, ale nieliczni szukają pracy w sposób skuteczny.

Ważne jest również to, że jeśli fluktuacja kadr jest czymś naturalnym w przedsiębiorstwach, to zdarza się znacznie częściej w firmach dużych niż małych. - Inwestycje zwiększają ruch kadrowy - dodaje Paweł Strzelecki.

Lepiej przeszkolić niż zwolnić

Z badania PKPP Lewiatan, jakie konfederacja przeprowadziła latem wynika, że ponad 70 proc. włascicieli małych firm woli przeszkolić  swojego pracownika niż go zwolnić. - Co piąty był gotów przeznaczyć na to swoje, a nie unijne pieniądze - dodaje Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek, ekonomistka Lewiatana.

Ale przypomina, że firmy w czasach spowolnienia starają się nie zwalniać, ale też nie zatrudniają. Co najwyżej zastępują  odchodzących pracowników nowymi. - Dlatego tak ważne jest, by przedłużono rozwiązania kryzysowe, w tym zachowano 12-miesięczny okres rozliczeniowy - dodaje ekonomistka.

Strategia: przeczekać

Z badania NBP wynika, że 41 proc. bezrobotnych  zdaje sobie sprawę, iż nie ma pracy dla osób z ich kwalifikacjami. Większość chce sie uczyć, ale tylko 25 proc. gotowa jest przeznaczyć swoje pieniądze. Zaś prawie 35 proc. ma  strategię  "przeczekać".

Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie