Wskaźnik cen zbóż wyniósł 111 pkt, był o 0,3 pkt (0,3 proc.) większy niż w marcu, ale o 0,6 pkt (0,5 proc.) mniejszy niż przed rokiem. Wzrost cen dotyczył wszystkich rodzajów zbóż. Pszenica zdrożała minimalnie z powodu mniejszego eksportu z Rosji, bo inni eksporterzy utrzymali swój poziom. Na ceny wpłynęły też wahania kursów walut związanych z dolarem, który osłabił się zwłaszcza wobec euro. Niepewność gospodarki w skali makro i zmiany w polityce handlowej ograniczyły ten wzrost cen.
Kukurydza też zdrożała, zwłaszcza z powodu mniejszych sezonowo rezerw w USA i wahań kursów walut. Zmiany stawek celnych w USA i zwolnienie z cła Meksyku, głównego importera tego ziarna, oraz odroczenie o 90 dni wejścia w życie wyższych stawek przyczyniły się do zwiększenia presji na ceny kukurydzy. Zdrożały także sorgo i jęczmień, a wskaźnik cen ryżu zwiększył się o 0,8 proc., bo większemu popytowi na aromatyczne odmiany tego ziarna towarzyszył spadek podaży ryżu z najnowszych zbiorów w Wietnamie.
Wskaźnik cen olejów roślinnych wyniósł 158 pkt, zmalał o 3,7 pkt (2,3 proc.) od marca, choć był nadal o 20,7 pkt większy niż rok temu. Staniał zwłaszcza olej palmowy, pokrywając wzrost cen oleju sojowego i rzepakowego; ceny oleju słonecznikowego były raczej stabilne. Ceny oleju palmowego zmalały w kwietniu po dwóch miesiącach wzrostu dzięki stopniowej poprawie poziomu eksportu z krajów Azji Południowo-Wschodniej, które osiągnęły większą produkcję. Sojowy i rzepakowy nadal drożały, bo popyt na nie był w dalszym ciągu duży, a ich podaż malała pod koniec kampanii 2024/25. Ceny oleju słonecznikowego wahały się w małym zakresie, choć powyżej poziomu sprzed roku, na skutek malejącej podaży z regionu Morza Czarnego.
Czytaj więcej
Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa ocenia, że konsumenci będą odczuwać...
Wskaźnik cen mięsa wyniósł 121,6 pkt, był większy o 3,7 pkt (3,2 proc.) niż w marcu i o 5 pkt (4,3 proc.) niż rok wcześniej. Wzrost dotyczył wszystkich rodzajów; najbardziej zdrożała wieprzowina, przede wszystkim w UE, na skutek wzrostu popytu na import po przywróceniu w Niemczech statusu kraju wolnego od choroby pyska i racic. Importerzy znieśli więc swe zakazy, a dodatkowym czynnikiem większego popytu były święta wielkanocne.