Reklama
Rozwiń
Reklama

Drób z Ukrainy zagrożeniem dla polskich firm

Kryzys związany z importem ukraińskich towarów to nie tylko zboże. Mięso drobiowe ze wschodu wprawdzie omija Polskę, ale trafia do zachodniej Europy i stamtąd wypycha polskie mięso.

Publikacja: 05.05.2023 03:00

Polscy drobiarze oskarżają ukraińskiego giganta o nie do końca uczciwą konkurencję

Polscy drobiarze oskarżają ukraińskiego giganta o nie do końca uczciwą konkurencję

Foto: Angel Garcia - Bloomberg

O kryzysie na rynku drobiu w Polsce ciszej, bo mięso z ukraińskich kurczaków nie zostaje w Polsce. Co nie znaczy, że nie psuje szyku polskim eksporterom. Wprawdzie mięso drobiowe pojawiło się też na liście 40 surowców, których wjazdu na teren Polski i czterech innych krajów zakazał na chwilę polski rząd, wspólnie z rządami Węgier, Rumunii, Bułgarii i Słowacji, ale drób nie jest wspólnym problemem. W dobie dwucyfrowej inflacji zachodni konsumenci będą się cieszyć z tańszego mięsa zza wschodniej granicy, za to w walce o nich producenci mięsa drobiowego w Polsce odczuwają rosnącą presję.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Rolnictwo
63 mln zł z UE dla polskich rolników. 50 mln euro popłynie do sześciu państw
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Rolnictwo
Żywność na świecie tanieje. Gwałtownie spadają ceny masła i cukru
Rolnictwo
Dobre pierwsze półrocze polskiego rolnictwa
Rolnictwo
Przekreślone plany wielkich firm. OPR-ów nie będzie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Rolnictwo
Polskie rolnictwo może na umowie z Mercosur stracić najwięcej w UE. Inni zyskają
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama