Na łamach "Faktu" Kamil Durczok z TVN i Konrad Piasecki analizują "pucz" w PiS.
Durczok mówi:
Pięćdziesiąt na pięćdziesiąt - takie szanse ma dziś Ziobro, żeby osiągnąć sukces. Gdyby to był rozłam przed porażką PJN, powiedziałbym, że Ziobro nie ma szans na wygraną. Ale w przypadku ziobrystów dochodzi nowy element – twardy elektorat PiS znów widzi, że Jarosław Kaczyński nie jest zdolny do jakiegokolwiek kompromisu wewnątrz partii.
Być może to spowoduje, że wiara w prezesa PiS zostanie zachwiana. Jeśli tak by się stało, to tu widziałbym ewentualną szansę dla Ziobry. PiS nie będzie robił nic, żeby zneutralizować Ziobrę. Jarosław Kaczyński jest tak anachroniczny, przewidywalny i stały, w tym co robi, bo w ten sposób cementuje żelazny elektorat PiS. Można więc przypuszczać, że teraz też 15-20 procent wyborców PiS dalej będzie w niego wierzyło.