Michał Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński izraelskiego ambasadora wyrzuca, czyli jak z rowerami na Placu Czerwonym

Z rządów Prawa i Sprawiedliwości Polska przeżyła dwa najpoważniejsze kryzysy w relacjach z Izraelem, łącznie z wyrzuceniem polskiego ambasadora. Dlatego prezes Jarosław Kaczyński jest ostatnim, który się w sprawie obecnego kryzysu powinien wypowiadać.

Aktualizacja: 05.04.2024 09:39 Publikacja: 04.04.2024 18:47

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził we czwartek, że gdyby PiS był dalej przy władzy, ambasador Jakow Liwne zostałby z Polski wydalony. – Gdyby mnie pan zapytał, co ja bym zrobił, gdybym był przy władzy, to tak, nastąpiłoby wydalenie – odpowiedział na pytanie dziennikarzy. I oczywiście skrytykował całą dyplomację wolnej Polski.

– Postawa, którą przyjęliśmy po roku 1989 całkowicie się nie sprawdziła. Nic to nie pomogło w stosunkach polsko-izraelskich. Jedyny sukces, z resztą bardzo niedoceniony, to wspólne oświadczenie naszego premiera i premiera Netanjahu, które zrównuje antysemityzm i antypolonizm. Okazuje się, że to nie działa – zadeklarował Jarosław Kaczyński.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji