Pierwsza fala wyborczych emocji wywołana końcówką kampanii i ogłoszeniem wyników głosowania powoli opada. Wiemy już, że inauguracyjne posiedzenie nowego Sejmu nie odbędzie się przed 11 listopada. Wszystko wskazuje więc na to, że przewidywania komentatorów się sprawdzą i czekają nas jeszcze długie tygodnie przepychanek, zanim uda się powołać nowy rząd. Konsultacje prezydenta Andrzeja Dudy z liderami partii trwają i niedługo możemy spodziewać się kolejnych wzmożeń emocji. W związku z tym może warto wykorzystać te kilka dni spokoju na namysł nad tym, jak wyobrażamy sobie społeczne współistnienie w nowej politycznej rzeczywistości.