Miałem siedem lat i nie odrobiłem pracy domowej. W domu się tłumaczyłem, że inni też nie odrobili. Odpowiedź była krótka: może inni mogą, ale ty nie! Kwestia odrabiania lekcji przypomina mi się ciągle, gdy widzę, jak liderzy opozycji, podgryzający się nawzajem, równocześnie piętnują Zjednoczoną Prawicę za wewnętrzne kłótnie w koalicji. I bardzo się dziwią, że wyborcom prawicy pełna wojna Ziobry z Morawieckim nie przeszkadza, a drobne nawet złośliwości między liderami opozycji odbijają się wszystkim czkawką. Otóż, w tej chwili prawicy wolno się kłócić, a opozycji absolutnie nie!