Reklama

Adam Lipowski: Po co politycy idą do ludzi

Ugrupowania opozycyjne konkurują nie tylko z partiami antydemokratycznymi, ale także ze sobą.

Publikacja: 14.09.2022 03:00

Partyjni liderzy niechętnie ujawniają „polityczną kuchnię”

Partyjni liderzy niechętnie ujawniają „polityczną kuchnię”

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Jedną z form aktywności każdej partii są spotkania ich liderów z wyborcami. Spotkania te polegają na rozmowach bądź na przemówieniach. O efektach jednych i drugich dowiadujemy się z badań sondażowych. Wynikałoby z tego, że celem tych spotkań jest poprawa/niepogorszenie notowań danej partii.

Jednakże w przypadku rozmów, w czasie których ma miejsce wymiana zdań między liderami partii a wyborcami, liderzy ci mogą stawiać inne, prawdziwe cele. Wówczas są one ukryte zarówno przed opinią publiczną, jak i samymi wyborcami. Jest to zrozumiałe w odniesieniu do liderów partii ze względu na ich niechęć do ujawniania „kuchni partyjnej”. Ale trudny do zrozumienia jest brak zainteresowania tymi celami analityków sceny politycznej.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama