Przegląd prasy: Idzie wojna

Za oknem piękna pogoda, miły poranny szum. Tylko tytuły z dzisiejszych gazet na biurku budzą niepokój.

Aktualizacja: 10.05.2016 07:58 Publikacja: 10.05.2016 07:53

Przegląd prasy: Idzie wojna

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

„Szubienice od kiboli” - pisze na pierwszej stronie „Gazeta Wyborcza” o wielkim transparencie, który wywiesili na stadionie Legii Warszawa. Jest na nim groźba wieszania sympatyków KOD, Nowoczesnej oraz dziennikarzy („dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice”). Trudno nie uznać tego za nawoływanie do przemocy – pozbawiania życia. Nowoczesna, jak wynika z tekstu, domaga się, by ministrowie Błaszczak i Ziobro „podjęli zdecydowane działania oraz by Jarosław Kaczyński i PiS odcięli się od tego, bo oni bardzo ściśle współpracują ze środowiskiem kibicowskim”.
Pod koniec tekstu jest informacja, że sprawą zajmie się wydział do walki z przestępczością kibiców Komendy Stołecznej.

Na drugiej stronie komentarz Jarosława Kurskiego „Test państwa PiS” (jeden z kilku w numerze z PiS w tytule). Z nadtytułem: „Czy wkrótce będzie zgoda na szubienice? ” i zakończeniem „Jeżeli znów będziecie milczeć, minimalizować, relatywizować (…), to będziecie współwinni przemocy. Zrobicie coś? Nie, nie zrobicie?”

„KOD boi się szykan” - to z kolei tytuł rozmowy z działaczem tej organizacji w Brzeszczach, rodzinnym mieście premier Beaty Szydło. Marcin Gębuś oskarża: „Ludzie się boją. Szczególnie w małych miejscowościach (…) w lokalnych portalach portalach w komentarzach pod informacjach o naszym proteście wylał się niespotykany wcześniej hejt, najpewniej związkowców górniczych”.

Witold Gadomski na drugiej stronie „Gazety Wyborczej” krytykuje wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Jak głosi tytuł - to „Bardziej ideolog niż ekonomista”. Autor sugeruje, że przez pół roku wielu sukcesów nie osiągnął, a wykazał się „skrajną nieufnością do kapitału zagranicznego”.

W mojej gazecie na pierwszej stronie zdjęcie rosyjskich żołnierek maszerujących po raz pierwszy na placu Czerwonym w Moskwie ilustruje tekst „Kremlowskie sny o potędze”. „Na placu widać było skutki kryzysu, w którym pogrążyła się Rosja. (…) Świętu towarzyszyło dojmujące poczucie osamotnienia Kremla. Z zagranicznych liderów był tylko jeden – prezydent Kazachstanu” - piszą Andrzej Łomanowski i Rusłan Szoszyn.

W „Rzeczpospolitej” także o kolejnym pomyśle na zmniejszenie Unii Europejskiej. Opowiadają się za tym zarówno prezydent Francji, jak i Alain Juppe, lider centroprawicy, który może wygrać przyszłoroczne wybory prezydenckie – pisze Jędrzej Bielecki, ale pociesza: Niemcy się na to nie zgodzą. Ze względu na Polskę. „Dla Berlina wypchnięcie Warszawy poza główny nurt integracji nie wchodzi w grę” - podkreśla nasz rozmówca Yves Bertoncini, szef prestiżowego paryskiego Instytutu Delorsa.

Na stronach ekonomicznych duży tekst o dronach i potencjale polskiego rynku. Polska może się stać „światową stolicą” na tym rynku. „Sprzyjające przepisy przyciągają firmy różnych branż do testowania bezzałogowców w naszym kraju” - pisze Michał Duszczyk („Drony będą latać z krwią i lekami”). Na razie chyba jednak nie jesteśmy „światową stolicą”. W każdym razie potencjał polskiego rynku to 762 mln dolarów, a globalnego - 127,3 mld dolarów.

W „Dzienniku Gazecie Prawnej” najważniejsza jest informacja o projekcie PiS dotyczącym zmian w kodeksie wyborczym. Jeżeli wejdą w życie, to – jak wynika już z tytułu - „Kto odejdzie z partii, ten straci mandat posła”. To przywiązanie polityka do ugrupowania gazeta nazywa „mandatem związanym (imperatywnym)”. - Musimy sprawdzić, czy obecna konstytucja pozwoli nam pójść tak daleko – mówi Grzegorz Schreiber z PiS. Bo jednak głównym celem zmian (które jak rozumiem można przeprowadzić bez sprawdzania konstytucji) jest „uregulowanie ciszy przedwyborczej w internecie i montażu kamer w lokalach wyborczych”. Tylko część opozycji jest przeciw „mandatowi związanemu”, czyli tym razem może wojny nie będzie.

I na koniec wojna w tytule. „Cameron straszy wojną” - pisze Anna Słojewska o przemówieniu, które premiera Wielkiej Brytanii wygłosił wczoraj w Muzeum Brytyjskim, strasząc przed skutkami Brexitu (Druga wojna światowa zakończyła się ledwie 71 lat temu. Czy możemy być pewni ponad wszelką wątpliwość pokoju i stabilności w Europie? Czy warto podejmować ryzyko?).

O lamentach brytyjskiego premiera, który doprowadził do referendum, a teraz boi się jego wyników, pisze też w „Gazecie Wyborczej” Tomasz Bielecki w tekście „Cameron agituje za Unią”.

„Szubienice od kiboli” - pisze na pierwszej stronie „Gazeta Wyborcza” o wielkim transparencie, który wywiesili na stadionie Legii Warszawa. Jest na nim groźba wieszania sympatyków KOD, Nowoczesnej oraz dziennikarzy („dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice”). Trudno nie uznać tego za nawoływanie do przemocy – pozbawiania życia. Nowoczesna, jak wynika z tekstu, domaga się, by ministrowie Błaszczak i Ziobro „podjęli zdecydowane działania oraz by Jarosław Kaczyński i PiS odcięli się od tego, bo oni bardzo ściśle współpracują ze środowiskiem kibicowskim”.
Pod koniec tekstu jest informacja, że sprawą zajmie się wydział do walki z przestępczością kibiców Komendy Stołecznej.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Annalena Baerbock: Odważna odpowiedzialność za wspólną Europę
Publicystyka
Janusz Lewandowski: Mój własny bilans 20-lecia
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Dlaczego tym razem Lewicy miałoby się udać?
Publicystyka
Roman Kuźniar: Czy rząd da się wpuścić w atomowe maliny?
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Nie łammy nuklearnego tabu
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO