Reklama
Rozwiń
Reklama

Szczyt wszystkiego

Chińskie miasto Hangzhou otwiera się na najważniejsze osoby świata.

Aktualizacja: 01.09.2016 06:31 Publikacja: 01.09.2016 06:29

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Czwarty i piąty września oznaczają dla Chin wielkie święto. Pierwszy raz w ośmioletniej historii spotkań grupy G20 gospodarzem będą Chińczycy. Prezydent Xi wspomni z pewnością lata, gdy kierował prowincją Zhejiang, której stolicą jest właśnie Hangzhou.

Niewielkie na chińskie standardy, zaledwie 9-mln miasto przeżywa trudne chwile. Podobno na organizację szczytu wydano 24 mld dolarów - oficjalnych danych rząd nie podaje, ale sugerowana kwota przyćmiewa koszt igrzysk w Rio. Brazylijczyków miały kosztować jedynie 5 mld...
Urzędnicy dostali tydzień urlopu, a na specjalne talony na przymusowe wakacje Pekin przeznaczył 1,5 mld dolarów. Stacje benzynowe obudowano, do obsługi przeznaczono 760 tys. mieszkańców-ochotników (wychodzi po 100 na każdego uczestnika szczytu), a obywatele mieli czyścić miasto z czterech niepożądanych plag: much, karaluchów, komarów i szczurów. Niebo robi się błękitne, by nie przynieść wstydu organizatorom. Oczyszczenie że smogu mogło przynieść jedynie wyłączenie okolicznych zakładów produkcyjnych.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Publicystyka
Adam Czarnota, Maciej Kisilowski: Nowelizując konstytucję, nie zamieńmy siekierki na kijek
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama