Aktualizacja: 09.05.2018 18:02 Publikacja: 09.05.2018 18:02
Rafał Tomański
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Szanse na zbliżenie narodu podzielonego od ponad siedmiu dekad 38. równoleżnikiem są tak samo namacalne jak i iluzoryczne. Analitycy przypominają historyczne niepowodzenia, gdy poprzednie północno-południowe szczyty w 2000 i 2007 roku kończyły się fiaskiem. Spotkanie z 27 kwietnia bez wątpienia ukradło show reszcie światowych wydarzeń. W międzyczasie prezydent Francji i kanclerz Niemiec odwiedzili Donalda Trumpa, prezydent Chin pierwszy raz od długiego czasu podejmował ważnego gościa poza Pekinem (spotkanie z premierem Indii odbyło się w mieście Wuhan), Podobnie było 8 marca br., gdy w Białym Domu południowokoreańska delegacja oznajmiała decyzję Trumpa o spotkaniu z Kimem. Tego samego dnia w stolicy Chile, Santiago, podpisywano okrojone partnerstwo transpacyficzne, gospodarcze przymierze 11 państw, które ten sam prezydent Stanów Zjednoczonych zanegował pierwszą decyzją po zaprzysiężeniu.
Wybory prezydenckie zamykają maraton wyborczy, który miał prawo zmęczyć Polaków. Najbliższe wybory ogólnokrajowe...
Kluczowe sztaby wyborcze kandydatów do urzędu prezydenta RP nie odpowiedziały na pytania „Rzeczpospolitej” dotyc...
Sztaby poszczególnych kandydatów w wyborach stają na głowie, by uzbierać jak najwyższe poparcie. Czasami jednak...
O co chodzi w wyborach prezydenckich 2025? Bez wątpienia znów mają charakter plebiscytarny. Możemy tego nie lubi...
Przywódcy Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wiedzą, że tylko upadek rosyjskiego reżimu pozwoli na zak...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas