Wielkie zwycięstwo polskiego lewactwa

Andrzej Grajewski, publicysta „Gościa Niedzielnego”, historyk, szef działu krajowego „GN”

Publikacja: 06.03.2010 02:07

Andrzej Grajewski, publicysta „Gościa Niedzielnego”, historyk, szef działu krajowego „GN”

Andrzej Grajewski, publicysta „Gościa Niedzielnego”, historyk, szef działu krajowego „GN”

Foto: Edytor.net, Roman Koszowski Roman Koszowski

[b]Rz: „Gość Niedzielny” przegrał przed sądem apelacyjnym z Alicją Tysiąc. Przyzna pan, że nie mieliście racji?[/b]

[b]Andrzej Grajewski:[/b] To najsmutniejszy dzień w mojej trwającej 30 lat pracy dziennikarskiej. Okazuje się, że treści, które publikuje „Gość Niedzielny”, nie mogą zostać ocenione przez czytelników i nie podlegają dyskusji. Najgorsze jest to, że nie zostaliśmy skazani za to, co napisaliśmy, ale za kontekst i ogólną wymowę.

[b]Twierdzi pan, że sąd wydał błędny wyrok?[/b]

Profesor Andrzej Zoll – mimo że był surowym krytykiem naszej publicystyki – powiedział, iż to, za co zostaliśmy skazani, nie zostało nigdzie napisane. Wyrok jest zideologizowany. To była kpina z rzetelnego procesu. Alicji Tysiąc podpowiadano, podsuwano na kartkach, kiedy powinna mówić: „nie pamiętam”, i do pewnego momentu sąd to wszystko tolerował. Jeśli sądy będą wydawać takie wyroki, to jesteśmy o krok od wprowadzenia cenzury.

[b]Co teraz zamierza zrobić redakcja „Gościa”?[/b]

Ostateczna decyzja należy do redaktora naczelnego. Moim zdaniem powinniśmy wnieść o kasację. Niezależnie od tego, co się stanie, nasza publicystyka na pewno się nie zmieni.

[b]Alicja Tysiąc coś w tej sprawie wygrała?[/b]

To jest przede wszystkim wielkie zwycięstwo polskiego lewactwa. Te środowiska dostały precedensowy wyrok, a Alicja Tysiąc stała się bohaterką lewactwa całej Europy. Środowiska, które doprowadziły do procesu, mówią wprost, że taki wyrok był im potrzebny do tego, by zaatakować Kościół za tzw. mowę nienawiści.

[b]Według pana to będzie proces o znaczeniu historycznym?[/b]

O tym świadczą rozgłos i zainteresowanie międzynarodowe. Druga strona na rozprawę apelacyjną ściągnęła swoich sojuszników z całej Europy.

Do naszej redakcji zadzwoniła niemiecka telewizja ZDF, prosząc o komentarz. Sprawa jest nagłaśniana jako pozew Alicji Tysiąc przeciwko Kościołowi katolickiemu.

[b]Rz: „Gość Niedzielny” przegrał przed sądem apelacyjnym z Alicją Tysiąc. Przyzna pan, że nie mieliście racji?[/b]

[b]Andrzej Grajewski:[/b] To najsmutniejszy dzień w mojej trwającej 30 lat pracy dziennikarskiej. Okazuje się, że treści, które publikuje „Gość Niedzielny”, nie mogą zostać ocenione przez czytelników i nie podlegają dyskusji. Najgorsze jest to, że nie zostaliśmy skazani za to, co napisaliśmy, ale za kontekst i ogólną wymowę.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości