Przypomnijmy, że przed tygodniem siedmiu oskarżonych wniosło w "ostatnim słowie" o uniewinnienia. Do tego samego przekonywali wcześniej sąd ich obrońcy. Prokuratura żądała dla oskarżonych kar od 5 do 12 lat więzienia, utraty praw publicznych (mieści się w tym zakaz udziału w wyborach, degradacja i utrata odznaczeń) oraz nakazania im wypłaty ponad 80 tys. zadośćuczynień dla rodzin zabitych i rannych.
W środę sąd uznał, że nie ma wystarczających danych do stwierdzenia, że doszło do zbrodni
wojennej i uniewinnił: dowódcę grupy kpt. Olgierda C. (nie zgadza się na podawanie danych), ppor.
Łukasza Bywalca, chor. Andrzeja Osieckiego, plut. Tomasza Borysiewicza, starszych szeregowych Jacka
Janika i Roberta Boksy oraz st. szer. rezerwy Damiana Ligockiego (jako jedyny nie usłyszał zarzutu
zabójstwa cywili, lecz ostrzelania niebronionego obiektu).
Internauci tak komentowali decyzję sądu na Facebooku:
Jacek Skube: Triumf sprawiedliwości. Brawo
Paweł Rudolf: Rozsądny wyrok, wojna rządzi swoimi regułami, no chyba, że nasi wojacy byli świadomi obecności cywilów i chcieli sie powyżywać jak w Plutonie, ale do ich sumień nie da sie zajrzeć.