Reklama
Rozwiń

Grzegorz Napieralski jako mąż stanu

Kampania rozkręca się na dobre. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita” - Sojusz Lewicy Demokratycznej rozpoczyna emisję trzech spotów

Publikacja: 10.08.2011 10:56

Grzegorz Napieralski jako mąż stanu

Foto: W Sieci Opinii

W radiowych reklamach będziemy mogli usłyszeć, że rząd Donalda Tuska jest bierny i nieudolny, a jedyną nadzieją na przyszłość jest Grzegorz Napieralski.

Tomasz Kalita, rzecznik SLD, mówi:

Partia zaczyna od poważnych i ambitnych spotów, bo chce pokazać, iż prowadzi merytoryczną kampanię, i zaprezentować lidera jako męża stanu. Chodzi nam też o rozpoczęcie dyskusji o ważnych problemach społecznych.

Politolodzy skomentowali nowe spoty lewicy. Wojciech Jabłoński z Uniwersytetu Warszawskiego powiedział:

To ryzykowny zwrot w kampanii SLD. Łamie zasadę spójności przekazu, bo do tej pory Napieralski przyzwyczaił nas, że jego pojawienie się oznacza rozrywkę. I chyba byłoby lepiej, żeby przy tym pozostał, bo na wylansowanie nowego wizerunku jest za mało czasu. Napieralski prezentuje się w nich jako ewentualny partner koalicyjny. Ale żeby usiąść do rozmów o tworzeniu rządu, trzeba najpierw pozyskać głosy wyborców. Tymczasem droga, którą obrał Napieralski, może prowadzić do jednocyfrowego wyniku wyborczego.

Reklama
Reklama

Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego chwali Sojusz:

Lepiej późno niż wcale. Najwyższy też czas, żeby SLD sobie odpowiedział na pytanie, co dla niego jest ważniejsze w tej kampanii – koleje czy geje, poważne problemy społeczno-gospodarcze czy eksperymenty kulturowe w stylu Zapatero. Te drugie jak dotąd nie przysporzyły mu wyborców.

SLD zamierza również zorganizować konferencję „Polska w ruinie”, która ma być krytyką kampanii informacyjnej Platformy Obywatelskiej.

Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama