Reklama

Trudno się dogadać z Brytyjczykiem

Premiera Davida Camerona można przywitać słowami: nie ma dobrego rozwiązania.

Aktualizacja: 29.05.2015 00:43 Publikacja: 28.05.2015 22:08

Jerzy Haszczyński

Jerzy Haszczyński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Chodzi o sprawę, która go najbardziej w tej chwili interesuje, czyli wywołanie wrażenia na swoich rodakach, że to jego rządowi uda się powstrzymać wzrastającą z roku na rok falę imigracji – w tym Polaków – na Wyspy.

A imigrantów jest tak dużo, że mogliby w ciągu każdych kolejnych 12 miesięcy zaludnić nowe miasto wielkości Katowic czy Lublina. Spróbujmy to sobie wyobrazić w polskich realiach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Trzeba przeciwdziałać pokusie instrumentalnego traktowania Polski
Reklama
Reklama