Jutro niemiecka kanclerz przyjeżdża do Warszawy, by jak w głosi tytuł tekstu Jędrzeja Bieleckiego w naszej gazecie, "poprosić o pomoc”. "To rozmowa z prezesem PiS będzie kluczowa” - pisze autor, dodając, że z Merkel przyjeżdża z misją: "chodzi o ratowanie Unii w obliczu narastającej fali populizmu, nieprzewidywalnego prezydenta w USA i agresywnej Rosji”.
Jak ta misja ma się do piątkowej wypowiedzi kanclerz (na szczycie UE na Malcie), sugerującej poparcie dla francuskiej koncepcji małej Unii? I tu właśnie pojawia się Brok ze swoim "Niemcy nie opuszczą Polski”. - "Na Malcie [Angela Merkel] odniosła się do możliwości podjęcia ściślejszej współpracy przez grupę państw Unii, ale bez tworzenia odrębnych instytucji, jak chce Fillon [kandydat na prezydenta Francji], i z możliwością dołączenia później do takiej inicjatywy przez kraje, które na razie nie chcą w niej partycypować. To nic nowego: tak jest z Schengen czy strefą euro” - powiedział polityk CDU.
"Dziennik Gazeta Prawna” jutrzejszej wizycie Angeli Merkel i stosunkom polsko-niemieckim poświęca kilka stron.
[Można] "nadal żyć w matriksie naszych własnych wyobrażeń o relacjach z Niemcami. A w zasadzie dwóch matriksach – wersji z 2015 r., która zakładała, że w szczęśliwej rodzinie narodów europejskich nie ma lepszego przykładu pojednania i współpracy niż relacje polsko-niemieckie. Można też żyć w matriksie w wersji z 2016 r. W jego założeniach Polska powstała z kolan wsparta na ramieniu dżentelmena o imieniu Viktor i teraz, przewodząc zgodnej rodzinie narodów Europy Środkowej, daje odpór niemieckim zapędom. Obydwie te wizje łączy jedno. Są nieprawdziwe” - pisze w komentarzu "DGP” Marek Tejchman.
Czołówkowy tekst w "Rzeczpospolitej” to "Mieszkanie plus PKP”, zapowiadający, że "Nawet 100 tysięcy lokali może powstać na atrakcyjnych terenach pozyskanych od kolei”. Umowa w tej sprawie, jak się dowiedziała nasza gazeta, ma być podpisana w środę. W dużych miastach mieszkania + mają powstać w atrakcyjnej lokalizacji, blisko centrum.