Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 06:09 Publikacja: 01.12.2024 11:38
Wrocław. Funkcjonariusze policji oddali hołd poległym na służbie kolegom (fotografia z 5 grudnia 2023 r.)
Foto: PAP/Tomasz Golla
Rok temu, 1 grudnia 44-letni Maksymilian F. podczas transportu do zakładu karnego w radiowozie wyciągnął broń, z której zastrzelił dwóch konwojujących go policjantów. Dziś już wiadomo, że zawiedli ludzie – sami policjanci, którzy zatrzymywali go, ale nie przeszukali. Maksymilian F. w chwili zatrzymania go w obławie miał broń w kaburze zapiętej pod pachą.
To właśnie tylko policjanci zasiądą teraz na ławie oskarżonych – Łukasz K., Michał K. i Paweł W. Dlaczego? Do teraz psychiatrzy nie zdołali ustalić, czy morderca był poczytalny w chwili zabójstwa – a więc czy może odpowiadać za swój czyn. – Nadal czekamy na opinię biegłych w tej sprawie – mówi „Rzeczpospolitej” prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.
Tajemnicza fundacja ze wsi Bramki pod Warszawą staje po stronie kiboli przestępców, oszusta finansowego, morderc...
Dopiero dziś Kancelaria Premiera dostarczyła ściśle tajne dokumenty z uwolnienia rosyjskiego szpiega Pawła Rubco...
KPRM udostępni sądowi tajne informacje z uwolnienia Pawła Rubcowa, ale stawia warunek: tylko na miejscu. Sąd: ma...
Prawnicy twierdzą, że proces Zdzisława Marchwickiego – „Wampira z Zagłębia” – który w latach 70. XX w. miał zamo...
Wśród dziesięciu osób, które zginęły 10 czerwca w Grazu, w strzelaninie, do jakiej doszło w jednej z tamtejszej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas