Mężczyzna sam drukował fałszywe zawiadomienia o przekroczeniu prędkości i złapaniu przez fotoradar. Podszywał się pod obsługujący państwowy system fotoradarów CANARD. W zawiadomieniach o popełnieniu wykroczenia wskazywał swoje prywatne konto jako to, na które należy wpłacić grzywnę za wykroczenie.
Czytaj więcej
Oszuści zyskali zapewne dostęp do danych inspekcji drogowej i wykorzystują go do naciągania osób...
Wystawił osiem „mandatów”. Jedna osoba zapłaciła
Sprawą policjanta już zajęło się policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych, a następnie prokuratura. - Wiemy na razie, że wystawił osiem takich mandatów, każdy na kwotę 200-300 zł. Tylko jedna osoba taki mandat zapłaciła i przelała pieniądze na jego konto – poinformował w rozmowie z serwisem brd24.pl prokurator Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Czytaj więcej
Właściciel pojazdu nie ma obowiązku podawania żadnych innych danych osoby, której powierzył pojaz...
Tak wpadł. Wysłał „mandat” byłemu policjantowi
Policjant wysyłał fałszywe mandaty od marca do kwietnia tego roku. Przychodziły do kierowców jako zwykłe listy a nie – jako polecone z potwierdzeniem odbioru. Serwis ibytów.pl informuje, powołując się na nieoficjalne informacje, mężczyzna jedno z zawiadomień o rzekomym wykroczeniu wysłał do emerytowanego policjanta, który, zorientowawszy się, że jest "lewe", zawiadomił Biuro Spraw Wewnętrznych. To zbadało sprawę i przekazało sprawę prokuraturze.