Reklama

Brazylijski polityk zaatakował w domu policjantów. Miał karabin i granaty

Sojusznik prezydenta Bolsonaro, Roberto Jefferson odmówił poddania się po naruszeniu warunków aresztu domowego. Polityk zaatakował funkcjonariuszy policji federalnej, którzy próbowali go aresztować w jego domu.

Publikacja: 24.10.2022 12:57

Roberto Jefferson

Roberto Jefferson

Foto: AFP

Roberto Jefferson, były parlamentarzysta i sojusznik prezydenta Jaira Bolsonaro, strzelał z karabinu do funkcjonariuszy policji i rzucał w ich stronę granatami. Do zdarzenia doszło w niedzielę w stanie Rio de Janeiro. Rannych zostało dwóch policjantów.

W wiadomości wideo wysłanej do swoim sympatyków powiedział, że odmawia poddania się, lecz wieczorem był już w areszcie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Przestępczość
Atak w synagodze w Manchesterze. Trzy osoby nie żyją, w tym napastnik
Przestępczość
Eksplozje, strzały, pożar i ciało na ulicy Monachium. Policja ewakuowała ludzi z terenu Oktoberfestu
Przestępczość
USA: Trzy strzelaniny w ciągu doby. Atak na kościół w Michigan. Są zabici i ranni
Przestępczość
Kreml zbroi sycylijską mafię
Przestępczość
Strzelanina w kościele w USA. Trump: Kolejny celowy atak na chrześcijan
Reklama
Reklama