Lincz w Pakistanie. Tłum ukamienował niepełnosprawnego oskarżanego o spalenie Koranu

W Pakistanie rozwścieczony tłum ukamienował 41-letniego mężczyznę, który miał zbezcześcić Koran - podała miejscowa policja.

Publikacja: 13.02.2022 17:43

Pogrzeb ofiary linczu w Pakistanie

Pogrzeb ofiary linczu w Pakistanie

Foto: Shahid Saeed MIRZA / AFP

zew

Do wydarzeń doszło w sobotę wieczorem w wiosce w dystrykcie Khanewal w prowincji Pendżab na wschodzie Pakistanu - przekazał Chaudhry Imran, rzecznik lokalnej policji. Według relacji policjanta, kustosz miejscowego meczetu Mian Mohammad Ramzan powiedział, że zobaczył dym unoszący się ze świątyni i pobiegł, by sprawdzić, co się stało. Kustosz miał ujrzeć w meczecie spaloną świętą księgę islamu i mężczyznę próbującego podpalić kolejny egzemplarz Koranu. Kustosz powiadomił o sprawie najpierw mieszkańców wioski, a następnie policję.

Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, ujrzeli mężczyznę otoczonego przez rozwścieczony tłum. Trzej policjanci próbowali zapewnić bezpieczeństwo atakowanemu, ale zostali obrzuceni kamieniami. Jeden z funkcjonariuszy został ciężko ranny.

Premier Pakistanu zadeklarował, że sprawcy linczu zostaną ukarani z całą surowością prawa.

Komendant policji z miasta Tulamba w prowincji Pendżab, szef regionalnej policji Munawar Gujjar, przekazał, że na miejsce linczu natychmiast wysłane zostały dodatkowe siły, jednak gdy policjanci dotarli do wioski, 41-letni mężczyzna został już przez tłum ukamienowany na śmierć, a napastnicy powiesili jego ciało na drzewie.

Gujjar poinformował, że ofiarą był Mushtaq Ahmed, mieszkaniec sąsiedniej wioski, mężczyzna niepełnosprawny intelektualnie, który, według relacji rodziny, często znikał z domu na wiele dni.

Czytaj więcej

Pakistan: Kobieta skazana na śmierć za wysłanie bluźnierczej wiadomości przez internet

Policja ustala tożsamość sprawców linczu. Do tej pory zatrzymano ok. 80 mężczyzn mieszkających w pobliżu meczetu. Według policji, w samosądzie brało udział ok. 300 osób.

Premier Imran Khan oświadczył, że w Pakistanie obowiązuje zasada braku tolerancji dla tych, którzy biorą prawo w swoje ręce i zadeklarował, że winni linczu zostaną ukarani z całą surowością prawa. Szef pakistańskiego rządu zażądał od szefa policji z prowincji Pendżab raportu o działaniach podjętych wobec sprawców samosądu.

Zabójstwo 41-latka to kolejny taki przypadek w Pakistanie, w którym za bluźnierstwo grozi kara śmierci. 3 grudnia w mieście Sialkot (Pendżab) doszło do zlinczowania kierownika wytwórni artykułów sportowych ze Sri Lanki, oskarżonego przez współpracowników o bluźnierstwo.

Do wydarzeń doszło w sobotę wieczorem w wiosce w dystrykcie Khanewal w prowincji Pendżab na wschodzie Pakistanu - przekazał Chaudhry Imran, rzecznik lokalnej policji. Według relacji policjanta, kustosz miejscowego meczetu Mian Mohammad Ramzan powiedział, że zobaczył dym unoszący się ze świątyni i pobiegł, by sprawdzić, co się stało. Kustosz miał ujrzeć w meczecie spaloną świętą księgę islamu i mężczyznę próbującego podpalić kolejny egzemplarz Koranu. Kustosz powiadomił o sprawie najpierw mieszkańców wioski, a następnie policję.

Przestępczość
Australijczycy mogą skazywać 10-latków na dożywocie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przestępczość
„Największy akt łaski w ciągu jednego dnia”. Niespodziewany ruch Joe Bidena
Przestępczość
Amerykanie mają dość ubezpieczycieli
Przestępczość
Groźby i zarzuty wobec Donalda Trumpa. Mężczyzna aresztowany w Arizonie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Przestępczość
25 lat więzienia dla mieszkanki Florydy za zastrzelenie czarnoskórej sąsiadki