Badania z 2024 roku pokazują, że wśród dzieci z wadą wzroku aż 58 proc. boryka się z krótkowzrocznością.
Jak zauważa Sylwia Kijewska, dane z Polski zbiegają się z danymi z całego świata. Ok. 30 proc. całej populacji na świecie ma krótkowzroczność. – Prognozy nie są pozytywne. Do 2050 roku szacuje się, że już połowa populacji będzie miała krótkowzroczność – mówi cytowana przez Rynek Zdrowia wiceprzewodnicząca Polskiego Towarzystwa Optometrii i Optyki.
Czytaj więcej
W Polsce wadę wzroku ma już ponad 50 proc. uczącej się młodzieży – alarmują eksperci. Problem z c...
Niepokojące tendencje. Krótkowzroczność dotyka coraz młodszych
Ekspertka wyjaśnia, że przyczyny krótkowzroczności możemy podzielić na dwie kategorie – predyspozycje genetyczne oraz styl życia. Właśnie zmiana stylu życia, unikanie patrzenia blisko, spędzanie czasu na zewnątrz w naturalnym oświetleniu to działania, które mogą nas uchronić przed wadą wzroku.
Kijewska zauważa, że styl życia obecnie jest bardzo stacjonarny. - Dużo siedzimy, dużo patrzymy blisko, czy to na telefon, tablet, na książkę, na komputer, a przy okazji mało czasu spędzamy na zewnątrz – tłumaczy. Zaznacza, że najczęstszą profilaktyką krótkowzroczności jest to, by jak najwięcej czasu spędzać na zewnątrz w naturalnym oświetleniu. - Tak proste, a tak trudne, bo bardzo trudno nam zmienić te nasze nawyki – mówi. Dodaje, że kiedy pojawią się pierwsze objawy, sama zmiana stylu życia może nie wystarczyć.