Dobra kultury lepiej chronione

Dobra kultury, czy to państwowe czy prywatne, zostaną wyjęte ze zwykłego reżimu nabycia własności wbrew woli właściciela

Publikacja: 05.05.2011 04:48

Dobra kultury lepiej chronione

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Kuba Krzysiak Kuba Krzysiak

Warunkiem będzie zarejestrowanie (na skutek zguby czy kradzieży) w elektronicznym krajowym rejestrze utraconych dóbr kultury, który ma stworzyć i prowadzić minister kultury.

To skutek nowelizacji kodeksu cywilnego i ustawy o rzeczach znalezionych, przygotowanej przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego. Projekt Radzie Ministrów przedstawi Ministerstwo Kultury.

Ustawa regulować będzie obowiązki i prawa znalazcy rzeczy; zasady i sposób przyjmowania rzeczy znalezionych; właściwość organów w sprawach ich przyjmowania; sposób poszukiwania osób uprawnionych do odbioru rzeczy; szczególne zasady przechowywania pieniędzy, papierów wartościowych i kosztowności.

Dziś Ośrodek Ochrony Zbiorów Publicznych prowadzi tylko listę zabytków skradzionych lub wywiezionych niezgodnie z prawem za granicę, ale ma ona charakter wyłącznie ewidencyjny i pomocniczy przy ustalaniu tzw. dobrej bądź złej wiary nabywcy.

Tymczasem zgodnie art. 174 kodeksu cywilnego posiadacz rzeczy ruchomej nabywa jej własność przez zasiedzenie, jeżeli posiada ją przez trzy lata w dobrej wierze, niezależnie od tego, czy chodzi o rower czy o obraz. Z kolei zgodnie z art. 169 k.c. (nabycie od nieuprawnionego) kupujący w dobrej wierze uzyskuje własność rzeczy z chwilą jej objęcia, a skradzionej pod warunkiem, że upłynęły trzy lata od jej utraty.

Przepisy te stawiają ochronę tzw. obrotu przed interesem dotychczasowego właściciela. Nie mówią nic o ochronie dziedzictwa kulturowego, dla którego jest szczególnie istotne, żeby zabytki jak najrzadziej zmieniały właściciela wbrew jego woli.

Projekt dodaje jeszcze jeden przepis. Roszczenie o wydanie utraconych zabytków nie będzie się nigdy przedawniać. To wyjątek w polskim prawie.

Jedną z nowości jest uregulowanie kwestii znalezienia skarbu. Skarb to rzecz o znacznej wartości, znaleziona w okolicznościach wskazujących, że poszukiwanie właściciela byłoby bezcelowe.

Znalazca skarbu ma otrzymać połowę jego wartości, a drugą połowę dostanie właściciel nieruchomości, na której został on znaleziony. Jeśli jednak skarb zostanie zakwalifikowany jako zabytek, czyli będzie miał znaczną wartość naukową lub artystyczną, przechodzić będzie na własność państwa, a znalazcy należeć się będzie nagroda. Generalnie zaś znalazca, który dopełnił swoich obowiązków, może żądać znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy.

Ustawa ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia.

Etap legislacyjny:

- projekt skierowany do Rady Ministrów

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr