Aktualizacja: 18.05.2025 15:34 Publikacja: 10.01.2025 16:57
Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. bryg. Jarosław Stróżyk
Foto: Paweł Supernak/PAP
Po analizie blisko 17 tys. stron dokumentów zespół ten stwierdził, że polskie władze w ostatnich latach miały wiedzę o osobach i instytucjach szerzących prorosyjską i probiałoruską dezinformację nad Wisłą oraz o metodach przez nich stosowanych, jednak na podstawie tych danych działania podejmowano niezwykle rzadko.
- My, obywatele, czytelnicy „Rzeczpospolitej”, jesteśmy przedmiotem agresji, która prowadzona jest bardzo nowoczesnymi metodami, w sposób skoordynowany, scentralizowany i dobrze finansowany. I musimy się przed tym bronić – mówi „Rz” szef zespołu ds. dezinformacji prof. Adam Leszczyński.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił w środę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN o zezwol...
Ministerstwo Sprawiedliwości wycofuje się z likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym - in...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas