W Krakowie do pełnej obsady komisji zabrakło ok. 100 osób. Władzie miasta musiały więc ogłosić dodatkowy nabór do dwóch komisji wyborczych w ramach jednego obwodu, czyli do komisji ds. przeprowadzenia głosowania w obwodzie (obsługa wyborców w dzień głosowania) oraz do komisji ds. ustalenia wyników głosowania w obwodzie (liczenie głosów po zakończeniu głosowania).
Pełnej obsady komisji wyborczych nie ma też w Warszawie.
– Cały czas zachęcamy mieszkańców, żeby zgłaszali się do pracy w komisjach – mówi rzeczniczka warszawskiego ratusza Agnieszka Kłąb. – Wprawdzie jeszcze nie wszystkie miejsca są obsadzone, ale z dnia na dzień liczba wakatów maleje – dodaje.
Nabór uzupełniający ogłoszono też we Wrocławiu. Zabrakło tam ludzi do składów obwodowych komisji wyborczych ds. ustalenia wyników głosowania w obwodzie.
– Komisje, w których brakuje kandydatów, to głównie obrzeża Wrocławia, dlatego też prosi się o zgłaszanie osób, dla których daleka lokalizacja nie stanowi problemu – ogłosili urzędnicy.