Reklama

Kiedy stosować tymczasowe aresztowanie

Państwo dysponuje rozmaitymi środkami w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom oraz prawidłowości postępowania karnego – pisze Marek Derlatka adwokat, doktorant na WPiA UKSW w Warszawie

Publikacja: 26.02.2009 06:30

Kiedy stosować tymczasowe aresztowanie

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Red

Tragiczne wydarzenia w Wielkopolsce – zabójstwo dwóch osób przez skazanego nieprawomocnie za zgwałcenie – stawiają pod znakiem zapytania prawidłowość stosowania tymczasowego aresztowania.

[srodtytul]Najsurowszy środek zapobiegawczy[/srodtytul]

Powszechnie panuje przekonanie, że sądy zbyt często sięgają po ten najbardziej dolegliwy środek zapobiegawczy, rezygnując z innych przewidzianych w [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=75001]kodeksie postępowania karnego[/link], jak choćby poręczenie majątkowe. Rzeczywiście w wielu wypadkach tymczasowe aresztowanie jest stosowane zbyt szybko, co nie oznacza, że zbyt krótko. Niekorzystne dla Polski wyroki wydawane przez Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, w których stwierdza się nieprawidłowości w posługiwaniu się tym najsurowszym środkiem zapobiegawczym, dowodzą, że sądy nie unikają błędów w tym względzie.

[wyimek]Nie można dawać pierwszeństwa tylko pragmatyce procesowej[/wyimek]

Trudno oczekiwać od sędziów nieomylności, jednak ta sprawa dowodzi, że błędy są popełniane nie tylko odnośnie do nieuzasadnionego stosowania tymczasowego aresztowania, ale również odstępowania od stosowania tego środka zapobiegawczego. Art. 258 § 3 k.p.k. stanowi, że tymczasowe aresztowanie może wyjątkowo nastąpić także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Gróźb nie wolno lekceważyć[/srodtytul]

Taka przesłanka wystąpiła w sprawie skazanego za zgwałcenie, który groził pozbawieniem życia świadków zeznających w sprawie na jego niekorzyść. Wysuwanie takich gróźb nie powinno być zlekceważone przez sąd, a skazanie za umyślny występek przeciwko wolności seksualnej było wystarczającą przesłanką zastosowania tymczasowego aresztowania. Oczywiście nie ma żadnej pewności, że oskarżony, który zostałby aresztowany, nie zrealizowałby swojej groźby po odbyciu kary pozbawienia wolności, niemniej należało zapobiec prawie natychmiastowemu wykonaniu zapowiedzianej zbrodni. Istnieje uzasadniona nadzieja, że osadzenie oskarżonego najpierw w areszcie, a następnie w zakładzie karnym ostudziłoby jego zapał w realizacji groźby, choć nie ma całkowitej pewności, że odstąpiłby on definitywnie od tego zamiaru.

[srodtytul]Nie tylko dobro wymiaru sprawiedliwości[/srodtytul]

Stosowanie tymczasowego aresztowania nie może służyć jedynie zapewnieniu należytego toku postępowania karnego, a właśnie na to często powołują się sądy, sięgając po ten najbardziej dolegliwy środek zapobiegawczy. Uzasadniona obawa dotycząca ucieczki czy matactwa oskarżonego są ustawowymi przesłankami tymczasowego aresztowania, ale nie mogą być traktowane jako bardziej ważne okoliczności niż zapewnienie bezpieczeństwa świadkom, pokrzywdzonym czy innym uczestnikom procesu karnego. Dobro wymiaru sprawiedliwości rzeczywiście wymaga niekiedy osadzenia podejrzanego czy oskarżonego w areszcie śledczym, to samo dobro bywa jednak narażone na szwank, jeżeli dana osoba przebywa tam zbyt długo lub w ogóle niepotrzebnie. Należy częściej korzystać z innych środków zapobiegawczych, jak poręczenie majątkowe, poręczenie osoby godnej zaufania, dozór policyjny. Są one również skuteczne, a poza tym zapobiegają przeludnieniu aresztów śledczych. Tymczasowe aresztowanie powinno być traktowane jako ostateczność, naprawdę wyjątkowy środek zapobiegawczy, ponieważ wiąże się z pozbawieniem jednego z najważniejszych i najcenniejszych dóbr człowieka – wolności. Oczywiście nie do zaakceptowania byłaby sytuacja, gdyby oskarżony na przykład o dokonanie zabójstwa, przy zgromadzonych mocnych dowodach, miał zarządzony jedynie dozór policyjny.

Wydaje się jednak, że sięganie po tymczasowe aresztowanie w przypadku osób podejrzanych o korupcję w sporcie czy polityce ma charakter bardziej medialny niż racjonalne uzasadnienie na gruncie kodeksu postępowania karnego.

Państwo musi dysponować rozmaitymi środkami w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom oraz prawidłowości postępowania karnego. Dlatego wśród środków zapobiegawczych nie może zabraknąć tymczasowego aresztowania. Problem polega na tym, aby stosować wszystkie te środki racjonalnie. Oznacza to korzystanie z nich w taki sposób, aby nie ucierpiało na tym ani dobro wymiaru sprawiedliwości, ani dobro poszczególnych osób, chodzi tutaj zarówno o oskarżonego, jak i pokrzywdzonego czy świadka.

Reklama
Reklama

Mając na względzie wszystkie te rodzaje dóbr, nie można dawać pierwszeństwa tylko pragmatyce procesowej. Nie wolno koncentrować się tylko na jednym z środków zapobiegawczych, pozostawiając na uboczu równie skuteczne, a mniej dolegliwe środki.

Trudno oczekiwać, iż organy je stosujące nie popełnią żadnych błędów, ale konieczne jest wyciąganie ze nich odpowiednich wniosków. Sytuacja, w której oskarżony grozi śmiercią uczestnikom procesu i pozostaje na wolności, nie może się powtórzyć.

[b]Od redakcji:[/b]

Niestety, powtórzyła się wkrótce, kiedy Sąd w Lublinie pozwolił opuścić areszt mężczyźnie znęcającemu się nad rodziną.

Tragiczne wydarzenia w Wielkopolsce – zabójstwo dwóch osób przez skazanego nieprawomocnie za zgwałcenie – stawiają pod znakiem zapytania prawidłowość stosowania tymczasowego aresztowania.

[srodtytul]Najsurowszy środek zapobiegawczy[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama