Reklama
Rozwiń
Reklama

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Adam Bodnar: sytuacja absolutnie bezprecedensowa

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar stwierdził w piątek, że udzielenie azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu jest sytuacją absolutnie bezprecedensową. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk zapowiedział, że prokuratura chce postawić politykowi PiS kolejne siedem zarzutów popełnienia poważnych przestępstw związanych z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości.

Publikacja: 20.12.2024 10:58

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar oraz prokurator krajowy Dariusz Korneluk

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar oraz prokurator krajowy Dariusz Korneluk

Foto: PAP/Albert Zawada

mat

Podczas piątkowej konferencji szef Ministerstwa Sprawiedliwości zapewnił, iż mimo udzielenia azylu politycznemu Marcinowi Romanowskiemu na Węgrzech, śledztwo w sprawie tzw. afery Funduszu Sprawiedliwości będzie kontynuowane.

- To jest sytuacja bezprecedensowa, że osoba, która usłyszała tak poważne zarzuty, będzie musiała uciekać na Węgry, by uniknąć wymiaru sprawiedliwości – ocenił Adam Bodnar. Przyznał jednocześnie, że przyznanie azylu może rodzić negatywne skutki z punktu widzenia wydania Romanowskiego Polsce. - Tego typu sygnał wydany przez administrację węgierską może utrudniać przeprowadzenie procedury Europejskiego Nakazu Aresztowania - dodał. 

Zdaniem Bodnara, rozwiązanie tej kwestii zależeć będzie obecnie przede wszystkim od działań polityczno-dyplomatycznych. - Będziemy musieli angażować zarówno Unię Europejską, jak również Radę Europy. Nie możemy sobie pozwolić, żeby osoby podejrzane o tak poważne przestępstwa uciekały przed polskim wymiarem sprawiedliwości – podkreślił Adam Bodnar. Nie wykluczył przy tym wniosku o wszczęcie wobec Węgier procedury z art. 259 Traktatu o Unii Europejskiej. - Węgry starają się wykorzystywać okazję, aby naruszać jedność wśród państw członkowskich – ocenił minister. 

Dariusz Korneluk: siedem kolejnych zarzutów dla Marcina Romanowskiego

Z kolei prokurator krajowy Dariusz Korneluk zaznaczył, iż z punktu widzenia prokuratury najistotniejsze jest to, że śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości będzie kontynuowane. - Każda osoba, która popełniła przestępstwo, bez względu na to, jaką opcję partyjną reprezentuje, będzie pociągnięta do odpowiedzialności karnej – zapowiedział.

Korneluk ujawnił, że w najbliższym czasie do Sejmu skierowany zostanie wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Romanowskiemu w związku z rozszerzeniem zarzutów. Jak wyjaśnił, chodzi o siedem poważnych przestępstw natury kryminalnej związanych z wydatkowaniem w sposób przestępczy środków z Funduszu Sprawiedliwości. O szczegółach Korneluk nie chciał jednak mówić.

Reklama
Reklama

Poinformował również, iż formalnie do prokuratury nie wpłynęły dotychczas żadne dokumenty, potwierdzające przyznanie azylu politykowi PiS.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Orbán udziela azylu Romanowskiemu: potężny cios w PiS i jedność Unii Europejskiej

Marcin Romanowski wystąpił o azyl polityczny na Węgrzech

W czwartek sąd wydał wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Europejski Nakaz Aresztowania. Tego samego dnia jego obrońca poinformował, że rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej. Mec. Bartosz Lewandowski napisał na platformie X, że „dr Marcin Romanowski zwrócił się do organów węgierskich o ochronę w związku z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej”. „Dodatkowo przyczyną udzielenia ochrony była bezpośrednia ingerencja i wpływ polityków obecnej większości rządzącej w Polsce na prowadzone śledztwo, co wykazano dokumentami będącymi w posiadaniu posła Romanowskiego” - dodał Lewandowski.

Decyzja ta wywołała falę komentarzy. W piątek zareagowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „Decyzję rządu premiera Viktora Orbána o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania, uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej” - napisano w oświadczeniu MSZ.

„W reakcji na takie działanie zostanie dziś do MSZ wezwany ambasador Węgier w Polsce, który otrzyma formalny protest strony polskiej w powyższej sprawie” - przekazano w oświadczeniu. Jednocześnie MSZ wezwał do Polski na konsultacje ambasadora RP na Węgrzech.

Przypomnijmy, że w październiku polityk PiS usłyszał 11 zarzutów karnych w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.

Reklama
Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama