Trutka na gryzonie w ścianie domu. Ojciec zmarłego dziecka usłyszał zarzuty

Prokuratura postawiła zarzuty ojcu trzyletniej dziewczynki, która na początku listopada zmarła w szpitalu, do którego trafiła z objawami zatrucia. W elewacji jej domu wykryto silną truciznę. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Publikacja: 27.11.2024 19:50

Trutka na gryzonie w ścianie domu. Ojciec zmarłego dziecka usłyszał zarzuty

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

dgk

O sprawie zrobiło się głośno, gdy media ujawniły, że zanim doszło do śmierci dziecka, dyspozytor odmówił wysłania karetki do  miejscowości Ujazd w powiecie grodziskim (Wielkopolskie), gdzie doszło do zatrucia (decyzję dyspozytora oceniła później jako błędną specjalna komisja powołana przez wojewodę wielkopolskiego). Rodzice i dwie dziewczynki w wieku 3 i 7 lat, pojechali do szpitala w Nowym Tomyślu, gdzie trzylatka zmarła. Jej matka i siostra także były hospitalizowane z powodu objawów zatrucia.  

Czytaj więcej

Trutka na krety i nornice truje ludzi. Minister zawiadomił prokuraturę

Trutka w styropianie, zarzuty dla ojca

Do ich domu pojechała straż pożarna, która wykryła wielokrotne przekroczenie norm silnie trującego fosforowodoru. Jego źródłem były tabletki środka na gryzonie, które umieszczono na zewnątrz, w elewacji domu, i  zaklejone pianką montażową. W zetknięciu z powietrzem i wilgocią, zaczął wydobywać się śmiertelnie trujący fosforowodór. 

Jak podała prokuratura, sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci trzylatki. Śledczy zlecili przeprowadzenie dodatkowych badań. Choć wyników jeszcze nie ma, prokurator zdecydował o przedstawieniu ojcu rodziny  zarzutu narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zarówno u córek i żony.

Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego czynu i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do pięciu lat więzienia. 

Według prokuratury, trudno na razie przesądzić, czy dziecko żyłoby, gdyby zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany i dojechał w najkrótszym możliwym czasie. Być może sprawa ta będzie zbadana w osobnym postępowaniu prokuratorskim.

Czytaj więcej

Nie wyrzucać do śmieci! Apel ws. niebezpiecznego preparatu chemicznego

O sprawie zrobiło się głośno, gdy media ujawniły, że zanim doszło do śmierci dziecka, dyspozytor odmówił wysłania karetki do  miejscowości Ujazd w powiecie grodziskim (Wielkopolskie), gdzie doszło do zatrucia (decyzję dyspozytora oceniła później jako błędną specjalna komisja powołana przez wojewodę wielkopolskiego). Rodzice i dwie dziewczynki w wieku 3 i 7 lat, pojechali do szpitala w Nowym Tomyślu, gdzie trzylatka zmarła. Jej matka i siostra także były hospitalizowane z powodu objawów zatrucia.  

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Rezygnacja Julii Przyłębskiej to jest czysta kalkulacja
Sądy i trybunały
Nowy plan Adama Bodnara. Sędziom mają pomagać studenci prawa
Prawo na świecie
Jest wyrok sądu ws. Romana Polańskiego i brytyjskiej aktorki
W sądzie i w urzędzie
Upoważnienie do konta bankowego na wypadek śmierci. Jak zrobić to zgodnie z prawem?
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Prawo
Czy Szymon Hołownia studiował w Collegium Humanum? Eksperci tłumaczą
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska