Przejdźmy do szczegółów. Oba projekty modyfikują kluczowy art. 258 k.p.k., który umożliwia aresztowanie w postępowaniu przygotowawczym z powodu wyłącznie grożącej surowej kary co najmniej 8 lat więzienia. Projekt Polski 2050 zupełnie eliminuje tę samoistną przesłankę, ministerstwo proponuje jej modyfikację i branie przez sąd pod uwagę zagrożenia surową karą co najmniej 10 lat więzienia. Co Pan o tym sądzi?
Ministerstwo w swoim projekcie przewiduje zmiany bardzo zachowawcze, wręcz kosmetyczne jeśli chodzi o przesłankę surowości kary. A tego przepisu w ogóle nie powinno być w polskim prawie, ponieważ obliguje on sędziego do stosowania tymczasowego aresztowania w przypadku zagrożenia surową karą, to zaś prowadzi do obecnych patologii. Niestety propozycja ministerialna tego najważniejszego problemu nie rozwiązuje. Stanowi jedynie plasterek na gangrenę. Projekt Polski 2050 idzie dalej, słusznie usuwając przesłankę surowej kary. Niestety nie precyzuje przy tym innych przesłanek tymczasowego aresztowania. Obawiam się, że na to nie będzie zgody ustawodawcy. Dlatego należałoby przy tym przeformułować pozostałe przesłanki tworząc je bardziej dyrektywnymi.
Projekt ugrupowania Hołowni zakłada, że pierwszy okres tymczasowego aresztu wyniesie maksymalnie jeden miesiąc, obecnie są to trzy miesiące. Czy 30 dni to jednak nie za krótki okres, do np. przeprowadzenia przesłuchań czy zabezpieczenia dowodów?
Uważam, że intencja tej propozycji jest dobra. Chodzi przecież o to, żeby ludzie nie siedzieli w areszcie bez potrzeby. Niestety w praktyce niewiele się zmieni. Sądy będą bowiem orzekały tymczasowe aresztowanie na miesiąc, a prokuratorzy z założenia będą wnioskować o jego przedłużenie. Jest na to prosta recepta. To pozostawienie okresu pierwszego aresztu na trzy miesiące i zmiana procedury orzekania o areszcie. Niech sąd aresztowy na dyżurze może orzec o tymczasowym aresztowaniu tylko na krótki okres np. dwóch tygodni, a w tym czasie inny, najlepiej szerszy skład sądu - ale w ramach tego samego wniosku prokuratora - mógłby spokojnie zapoznać się ze sprawą i zdecydować, czy konieczne jest dalsze stosowanie tego środka, czy nie można podejrzanego warunkowo zwolnić, np. za poręczeniem majątkowym. Ten sam skład powinien rozpoznawać ewentualne wnioski o przedłużenie tego środka, stając się efektywnym kontrolerem działań śledczych.
Zmianą ma być też jawność posiedzeń aresztowych - zaproponowana w projekcie poselskim i brak posiedzeń zdalnych w sprawach aresztu - czego chce MS. Co pan o Tym sądzi?