Reklama

Zwrot w sprawie zabójstwa prof. AGH Jana Targosza. Sąd Najwyższy zdecydował

Podejrzany o zabójstwo profesora AGH Jana Targosza Leszek O. przejdzie ponowne badania psychiatryczne - zdecydował w czwartek Sąd Najwyższy. Uznał, że te dotąd przeprowadzone nie odpowiedziały na pytanie o jego rzeczywisty stan psychiczny.

Publikacja: 19.07.2024 07:26

Zwrot w sprawie zabójstwa prof. AGH Jana Targosza. Sąd Najwyższy zdecydował

Foto: Adobe Stock

Leszek O. wciąż ma status podejrzanego w sprawie o zabójstwo profesora Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie Jana Targosza, do którego doszło dwa lata temu w domu naukowca.

W maju ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Krakowie — na wniosek prokuratury — umorzył postępowanie w tej sprawie i zdecydował, że Leszek O. trafi do zakładu psychiatrycznego. Po odwołaniu jego obrońcy sprawa trafiła do sądu apelacyjnego. Ten na początku bieżącego roku postanowił, że Leszek O. będzie odbywał terapię na wolności. Z tą decyzją nie zgodził się z kolei prokurator, a jego skargę kasacyjną rozpoznał w czwartek Sąd Najwyższy. 

SN ocenił, że przedstawione przed dwoma sądami opinie zespołów biegłych są sprzeczne. Jeden stwierdził bowiem, że Leszek O. przeszedł krótki epizod psychotyczny, więc musi przebywać w szpitalu, zaś drugi nie zdiagnozował u niego choroby, a jedynie inne zaburzenia czynności psychicznych, które wykluczają konieczność jego izolacji. 

Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że w sprawie zabrakło konfrontacji dwóch opinii lekarskich, więc konieczna jest trzecia — niezależna, wydana przez biegłych, którzy nie będą mieli wglądu w dwie poprzednie. Podkreślił, że do zakładu można skierować jedynie osobę, która ma zaburzenia psychiczne lub jest upośledzona. SN uchylił więc postanowienie sądu apelacyjnego i nakazał mu ponowne rozpoznanie sprawy. 

Obrońca podejrzanego mec. Bartłomiej Wojtaszek uważa, że decyzja SA o tym, że jego klient nie będzie musiał przebywać w zakładzie, była słuszna. - Jestem przekonany, że orzeczenie, które zapadnie — po uzupełnieniu materiału dowodowego — w wyniku uchylenia postanowienia sądu II instancji, będzie analogiczne, tzn. korzystne dla mojego klienta — mówi „Rzeczpospolitej” mec. Wojtaszek. Zaznacza jednak, że dzisiaj trudno wskazać, kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie. 

Reklama
Reklama

Jak zginął prof. Jan Targosz? Możliwym sprawcą zabójstwa kolega z lat szkolnych

71-letni profesor AGH Jan Targosz został zamordowany dwa lata temu, w nocy z 5 na 6 lipca, we własnym domu na jednym z osiedli w krakowskiej Nowej Hucie. To tam, spotkał się z kolegą z lat szkolnych Leszkiem O., z którym wspólnie pili alkohol. 

Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci były obrażenia zadane tępym narzędziem. Służby na miejsce wezwał sam sprawca, zatrzymany przed domem zmarłego – jeszcze pod wpływem alkoholu i nieumiejący zrelacjonować przebiegu zdarzenia. 

Sygn. akt: III KK 173/24

Czytaj więcej

Profesor AGH zamordowany w swoim mieszkaniu w Krakowie
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama