Wpadek na A1. Są nowe informacje ws. ekstradycji Sebastiana M.

Prokuratura Krajowa opublikowała komunikat w sprawie ekstradycji Sebastiana M. ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Polski. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Publikacja: 09.02.2024 14:43

W wypadku na A1 16 września brało udział auto kierowane przez Sebastiana Majtczaka, które miało jech

W wypadku na A1 16 września brało udział auto kierowane przez Sebastiana Majtczaka, które miało jechać z prędkością 253 km/h

Foto: KW PSP Łódź.

W komunikacie rzecznika prasowego prokuratora generalnego poinformowano, że w dniu 31 stycznia 2024 r. Prokuratura Krajowa uzyskała z Ambasady RP w Abu Dhabi informację o uchyleniu wobec Sebastiana M. aresztu stosowanego w postępowaniu ekstradycyjnym toczącym się na terytorium Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po uchyleniu aresztu ekstradycyjnego zastosowano środek zapobiegawczy wolnościowy w postaci kaucji oraz orzeczono zakaz opuszczania terytorium ZEA połączony z zatrzymaniem paszportu, aby zabezpieczyć obecność Sebastiana M. do czasu zakończenia postępowania ekstradycyjnego.

Jak podano w komunikacie, w świetle przepisów emirackich po 60 dniach od zatrzymania i izolacji poszukiwanego następuje jego zwolnienie i orzeczenie kaucji.

„W związku z zaistniałą sytuacją Prokuratura Krajowa zwróciła się do władz emirackich z propozycją zorganizowania wideokonferencji z sędzią reprezentującym Ministerstwo Sprawiedliwości ZEA zajmującym się tą sprawą, aby uzyskać szczegółowe informacje o toczącym się postępowaniu ekstradycyjnym i możliwej dacie jego zakończenia. Wymiana informacji oraz dokumentów pomiędzy polską prokuraturą, a Ministerstwem Sprawiedliwości ZEA odbywa się droga dyplomatyczną. Strona emiracka nie odpowiedziała dotychczas na propozycję strony polskiej, natomiast zwróciła się o dodatkowe informacje dotyczące przestępstwa zarzucanego Sebastianowi M. w Polsce w celu weryfikacji, czy czyn ten stanowi również przestępstwo na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich, co jest warunkiem koniecznym do podjęcia decyzji o wydaniu osoby poszukiwanej. Nawiązano również współpracę z Ambasadą tego państwa w Polsce” - informuje prok. Anna Adamiak, rzecznik prasowy prokuratora generalnego. 

Z wcześniejszych informacji władz emirackich wynika, że postępowanie ekstradycyjne przed Sądem Apelacyjnym w ZEA trwa około 4-6 miesięcy, od orzeczenia tego sądu przysługuje odwołanie do Sądu Najwyższego, a w przypadku stwierdzenia prawnej dopuszczalności wydania ostateczna decyzja o ekstradycji należy do Ministra Sprawiedliwości.

Prok. Adamiak podkreśliła, że „polska prokuratura mając na uwadze okoliczności i rozmiar tragedii spowodowanej zdarzeniem podejmuje wszelkie możliwe działania, aby sprowadzić Sebastiana M. do Polski w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej za zarzucane mu przestępstwo”.

Czytaj więcej

Wypadek na A1. Sebastian M. opuścił areszt w Dubaju

Jak doszło do wypadku na A1?

Do tragicznego wypadku na autostradzie A1 doszło w sobotę 16 września ubiegłego roku. Tego dnia w wypadku w Sierosławiu (woj. łódzkie) w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego w zdarzeniu drogowym zginęły trzy osoby podróżujące samochodem kia — wracające znad morza małżeństwo z pięcioletnim synem. Po uderzeniu w bariery samochód stanął w płomieniach.

Według pierwszych oświadczeń policji i prokuratury, w zdarzeniu uczestniczył jeden pojazd - kia, która "z niewyjaśnionych przyczyn" uderzyła w bariery. Wersja ta była sprzeczna z filmem, który pojawił się w internecie (zarejestrował je samochód z kamerką jadący po przeciwnym pasie). Wynikało z niego, że mogło dojść do kolizji kii z jadącym z nadmierną prędkością bmw, które po wypadku stało 200 m od płonącej kii. Jechało nim trzech mężczyzn, kierowcą miał być Sebastian M., młody przedsiębiorca z Łodzi.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że w chwili uderzenia bmw miało na liczniku 253 km/h, ale według danych z komputera pokładowego jechało A1 nawet 308 km/h.

Sprawca wypadku na A1 w Dubaju

Za Sebastianem M. wydano list gończy. Na początku października 2023 r. doszło do jego zatrzymania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

W komunikacie rzecznika prasowego prokuratora generalnego poinformowano, że w dniu 31 stycznia 2024 r. Prokuratura Krajowa uzyskała z Ambasady RP w Abu Dhabi informację o uchyleniu wobec Sebastiana M. aresztu stosowanego w postępowaniu ekstradycyjnym toczącym się na terytorium Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po uchyleniu aresztu ekstradycyjnego zastosowano środek zapobiegawczy wolnościowy w postaci kaucji oraz orzeczono zakaz opuszczania terytorium ZEA połączony z zatrzymaniem paszportu, aby zabezpieczyć obecność Sebastiana M. do czasu zakończenia postępowania ekstradycyjnego.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?